Wywiad z Agnieszką Rylik

Wywiad z Agnieszką Rylik, pełną klasy i wdzięku bokserką, ale i kick bokserką, której nazwisko jest rozpoznawane nie tylko w całej Polsce, ale i na świecie.
Dzień dobry Agnieszko, zacznę od bardzo pospolitego pytania a mianowicie chcę się dowiedzieć, co Cię skłoniło do uprawiania sztuk walki?
Już w podstawówce byłam bardzo sprawna fizycznie. Trudno było mi dorównać w jakimkolwiek sporcie, próbowałam koszykówki siatkówki itp. W wieku 14 lat postanowiłam spróbować zupełnie czegoś nowego a mianowicie sztuk walki.
Dlaczego kick boxing?
Blisko mojego domu znajdowała się sekcja kick boxingu, której trenerem był Jacek Szczygieł. Szkoła gdzie odbywały się treningi była bardzo blisko mojego domu więc się zapisałam.
Czy od razu czułaś się w tym jak ryba w wodzie?
Nie, treningi były bardzo ciężkie, nawet i nie do wytrzymania, ciosy i kopnięcia w ogóle mi nie wychodziły, a starsi koledzy podśmiewali się, widząc boksującą dziewczynę ponieważ w tamtych czasach nie było to popularne.
Jednak nie zrezygnowałaś. Co Cię do tego nakłoniło?
Trener widział we mnie ogromny potencjał i chęć do walki. Po treningach opowiadał mi jak ciężkie zawsze są początki oraz o tym jak sam zaczynał.
Wiem, że trener dość szybko zaproponował Ci profesjonalne uprawianie tej dyscypliny. Zgodziłaś się?
Tak, niestety oznaczało to przekreślenie kariery dla wielu innych zawodników, ponieważ przygotowanie do walk zawodowych nie jest łatwą sprawą więc trener zaprzestał trenowanie innych. To zmotywowało mnie do jeszcze cięższej pracy, aby pokazać Jackowi, że nie popełnił błędu stawiając na mnie.
Pamiętasz swój pierwszy start?
Tak, po pół roku razem z trenem pojechaliśmy na Mistrzostwa Polski Kobiet w Rzeszowie. Miałam wystartować jako juniorka, ale przez pomyłkę trafiłam do seniorek. Pierwsze walki poszły jak z płatka a w finale spotkałam się z instruktorką kick boxingu... Wygrałam stając się Mistrzynią Polski
Jaki najważniejszy start był potem?
Mistrzostwa Europy w Madrycie w roku 1990. Niestety przez kłopoty finansowe pojechałam tam bez trenera. Znowu oszukał mnie zarząd kick boxingu i zostałam wystawiona w innej kategorii wagowej w wyniku czego zdobyłam tylko srebrny medal.
Który start w kategorii wiekowej juniorek przyniósł Ci największą radość?
Był rok 1991, kiedy jako siedemnastoletnia dziewczyna przeszłam do historii kick boxingu, zdobywając Mistrzostwo Świata.
O Twoich cudownych walkach można by mówić w nieskończoność. Czy jesteś w stanie zliczyć swoję największe sukcesy? Ile razy zdobyłaś mistrzostwo Polski, Europy czy świata?
W walkach amatorskich zdobyłam po 2 razy mistrzostwo Polski, Europy i świata. Udało mi się również wywalczyć złote medale na Olimpiadzie Młodzieży i mistrzostwo Niemiec.
Jako zawodowiec zdobyłam raz mistrzostwo Europy oraz dwa razy mistrzostwo świata
Zmieniłaś dyscyplinę na boks, dlaczego?
Zdobyłam wszystko, co możliwe w kick boxingu więc chciałam spróbować boksu.
Co udało Ci się osiągnąć w tej dyscyplinie?
Dwukrotne Mistrzostwo Świata federacji WIBF i WIBO.
Kto jest Twoim idolem sportowym?
Bokser, Roy Jones Jr
Czy masz jakiś pseudonim sportowy? Jeśli tak to skąd on się wziął?
Na świecie jestem rozpoznawana jako Lady Tyson. Jak zapewne każdy się domyśla wzięło się to od niesamowitego boksera Mike?a Tysona z którym jestem porównywana, co jest dla mnie wielkim powodem do dumy.
Już nie widać Cię na ringu. Czy to już koniec z boksem?
Tak, mam 34 lata a ciągle jestem panną. Czas najwyższy założyc rodzinę. Zdobyłam chyba rzeczy o których każdy sportowiec marzy. Teraz zwalniam miejsce dla nowych, młodych i ambitnych bokserek.
Dziękuję Ci bardzo za udzielenie wywiadu. Był to dla mnie wielki zaszczyt. Do widzenia.
Ja również dziękuję. Do widzenia.

Related Articles