"Ciężko kto miłuje, ciężko kto nie miłuje..." czy zgadzasz się z myślą Jana Kochanowskiego?

Ponad czterysta lat temu Jan Kochanowski powiedział : "Ciężko kto nie miłuje, ciężko kto miłuje". Dzisiaj sformułowalibyśmy jego myśl inaczej: ciężko temu, kto nie kocha, ciężko temu, kto kocha.

A czym tak właściwie jest miłość? Według Słownika Języka Polskiego miłość to: <>. Ten sam słownik formułuje definicję wyrazu kochać w następujący sposób: <>. Oczywiście każdy z nas może stworzyć zupełnie inne definicje tych pojęć, bo dla każdego z nas znaczą one co innego, każdy inaczej je odczuwa.

Jednocześnie chyba wszyscy przyznają, że życie bez miłości jest niepełne. Ja uważam, że życie tego, kto nie kocha jest ciężkie, a jednocześnie ciężkie jest życie tego, kto kocha. Zaraz spróbuję to udowodnić.
Osobę, która kocha bardzo często targają różne sprzeczne uczucia. Czuje zamęt w głowie, w sercu. Zastanawia się, czy to, co czuje to miłość, czy może tylko tak jej się wydaje. Rozterki człowieka zakochanego opisuje Francesco Petrarka w "Sonecie 132":

"Jeśli to nie miłość- cóż ja czuję?
A jeśli miłość- co to jest takiego?
A jeśli rzecz dobra- skąd gorycz, co truje?
Gdy zła- skąd słodycz cierpienia każdego?

Jeśli samochcąc płonę- czemu płaczę?
Jeśli wbrew woli- cóż pomoże lament?
O śmierci żywa, radosna rozpaczy,
Jaką masz nade mną moc! Oto zamęt..."

Tadeusz Boy- Żeleński powiedział: "Z tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz". Niestety, czasem zdarza się, że nasze uczucie, choćby nie wiem jak gorące, zostaje nieodwzajemnione. Cierpimy wtedy ogromnie, odrzuceni przez naszą ukochaną osobę, gotowi oddać jej swoje życie, skoczyć dla niej w ogień. Trochę to dziwne, ale nasze gorące uczucia, napotykające chłód ze strony serca ukochanej osoby, zamiast ochłonąć, działają w nas z jeszcze większą siłą.

"Miłość na cel mnie wystawiła strzałom,
Jak wosk ogniowi na żer lub śnieg- słońcu,
Jak mgła- wiatrowi, aż ochrypłem w końcu
Prosząc o litość. Lecz ty jesteś skałą.
...
Myśli- to strzały, oblicze to słońce,
Żądza to ogień; tą potrójną bronią
Miłość mnie ślepi, rani, topi w końcu..."
Francesco Petrarka
"Sonet 133"

Miłość jest także nieustającą troską o drugą osobę, wspólnym przeżywaniem nie tylko radosnych chwil, ale także i smutków, wszystkich niepowodzeń, wspierania się we wszystkich trudnych chwilach. Kochając kogoś nie możemy myśleć tylko o sobie, musimy myśleć także o tej drugiej osobie. Nie zawsze to, co jest dla nas dobre, jest dobre dla tej drugiej osoby. Niejednokrotnie musimy poświęcić coś dla tej drugiej osoby, zrezygnować ze spotkań z przyjaciółmi, obejrzenia filmu czy z innych przyjemności, Czasem musimy poświęcić coś więcej:

"...Nie myśl, że nie kocham
Lub że tylko trochę
Jak cię kocham nie powiem, no bo nie wypowiem
Tak ogromnie, bardzo, jeszcze więcej może
I dlatego właśnie żegnaj,
Zrozum dobrze, żegnaj
Z nim będziesz szczęśliwsza
Dużo szczęśliwsza będziesz z nim..."
Edward Stachura
"Z nim będziesz szczęśliwsza"

Zdarza się, że musimy poświęcić nas samych, nasz związek, bo tak będzie lepiej dla drugiej osoby.
Po przeczytaniu tego, co dotychczas napisałam, można dojść do wniosku, że miłość jest jednym wielkim cierpieniem, kłopotem i w ogóle najlepiej nikogo nie kochać. Ale to jest błędne rozumowanie.

Człowiek, który nie kocha, także ma ciężko. Samotność, brak bliskiej osoby- co to za życie? Czasami ludzie przyjmują to za normalność, żyją w pustce, bez uczuć, bo nie znają innego życia. Inni tęsknią za miłością, za bliskim człowiekiem. Poszukując bliskiej osoby są skazani na wiążące się z tym niepowodzenia i porażki. Człowiek, który nie kocha, traci bardzo wiele: chwile szczęścia wiążące się z przebywaniem z drugą osobą, wszystkie miłosne uniesienia, wszelkie uczucia i przeżycia wiążące się z miłością. Życie bez miłości jest puste, niepełnowartościowe.

Moim zdaniem życie człowieka, który kocha, jak i tego, który nie kocha, jest ciężkie. Zarówno jedna, jak i druga osoba przeżywa rozterki i troski związane z miłością- z tym, że różnią się one od siebie. Zgadzam się z myślą Jana Kochanowskiego "Ciężko kto nie miłuje, ciężko kto miłuje" i mam nadzieję, że udało mi się to w dosyć przekonywujący sposób przedstawić.

Related Articles