Mentalność współczesnego pokolenia

O zgrozo! Jakże próżna jest mentalność współczesnego pokolenia. W czasach gdy wartość człowieka liczona jest grubością jego portfela zastanawiamy się nad sensem obecnego życia. Do czego to prowadzi? To pytanie możemy zadać większości ludzi na całym świecie, którzy zamiast doglądać wnętrza drugiego człowieka, przystają tylko na jego wartościach materialnych. Tyczy to się szczególnie dzisiejszej młodzieży, nad którą zawisły czarne chmury, bo ich podstawowym systemem w dobieraniu „znajomych” jest tak zwane bycie „Ok.” co jest jednoznaczne z tym, że modnie się ubierasz, masz drogi sprzęt muzyczny, jeździsz „ odjechaną furą” wtedy w oczach młodego pokolenia jesteś kimś i stajesz się wyjątkowo popularną osobą w otoczeniu swoich rówieśników. Może właśnie dlatego młodsze i starsze pokolenie dzieli taka przepaść. Dlaczego młodzież nie może dostrzec tego co naprawdę warte uwagi? Wiem, że osoby młode nie mają doświadczenia życiowego, którego możemy podziwiać u osób starszych, ale czy to oznacza, że współczesna młodzież, elita przyszłego świata ma się odznaczać swoistą próżnością oraz pysznością? Proponuje byśmy nie przeszli obojętni wobec tego tematu i nakłonili samych siebie do refleksyjnych przemyśleń. Zatrzymajmy się na chwilę w tym zabieganym świecie i zastanówmy się czy warto? Nie kierujmy się naznaczonymi przez daną kulturę czy też odrębną subkulturę stereotypami, sami otwórzmy swoje serca i spróbujmy dostrzec piękno wewnętrzne drugiej osoby. Wiem, że to nie jest łatwe skoro już się przywykło do innego jakże błędnego sposobu bycia, ale spróbujmy naprawić nasze „wewnętrzne zepsucie” bo mamy czas i wszystko możemy jeszcze zmienić. Tak często zapominamy o tej najprostszej regule życia, że nasza wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka...sprawa nadto bezdyskusyjna, tyle, że często myśląc o sobie, zapominamy o prawie drugiego do takiego życia, które nie narusza serca tego, który żyje obok. I jeśli ktoś mnie zarzuci ideałami, to ja wolę tak właśnie żyć, takiej powinności wymagać od siebie. „Wolę być idealistą niż osobą, u innych szukającą podstępu, imitującą życie kukiełką, którą łatwo manipulować.

Related Articles