Motywy literackie i filozofia epoki XX-lecia międzywojennego.

XX lecie Odsłon: 592
Literatura okresu Dwudziestolecia międzywojennego nie wykształciła charakterystycznego tylko dla swej epoki typu bohatera, tak jak na przykład literatura romantyczna, nie można wyodrębnić w niej jednolitych tendencji, a problematyka podejmowana przez pisarzy tego okresu jest różnorodna. Obok tematów związanych z pierwszą wojną światową pojawiają się w literaturze tendencje do uchwycenia i odzwierciedlenia skomplikowanych przeobrażeń ówczesnego świata, związanych z wieloma doniosłymi zdobyczami cywilizacji, takimi jak na przykład rozwój komunikacji, wynalezienie samolotu czy kina.

Filozofia Tego okresy dzieliła się na trzy podstawowe kierunki:
a) materializm dialektyczny jest to teoria stworzona przez F. Engelsa i K. Marksa, a rozwinięta przez Włodzimierza Lenina. Twórcy tego kierunku głosili tezę o pierwotności materii i wartości świadomości. Poznanie rzeczywistości traktowali jako ciągły proces gromadzenia prawd względnych i zbliżania się do prawdy absolutnej. Rzeczywistość traktowana jest historycznie i dynamicznie, ponieważ podlega nieustannym przemianom w czasie i przestrzeni. Przemiany te są wynikiem walki przeciwieństw. Literaturę traktowali materialiści jako „zwierciadło”, w którym ukazane są stosunki społeczne, a każde dzieło, nawet wbrew zamierzeniom twórcy, pełni funkcję ideologiczną.

b) intuicjonizm jest to teoria zapoczątkowana przez francuskiego filozofa H. Bargsona. Zdaniem tego filozofa głównym narzędziem poznania świata nie jest rozum, lecz intuicja i instynkt życiowy. Prawa rządzące światem są zdaniem Bergsona nieuchwytne, ponieważ o wszelkim jego rozwoju decyduje irracjonalny pęd życiowy, który tylko artyści mogą dzięki własnej intuicji wyczuć i wyrazić.
c) pragmatyzm powstał pod koniec XIX wieku w Ameryce, a jego twórcą był Wiliam James. Hasłem pragmatystów było zbliżenie filozofii do życia oraz uzależnienie prawdziwości twierdzeń od ich praktycznych skutków. Poznanie ludzkie ma także charakter czysto praktyczny, nie chodzi więc w tym procesie o obiektywne zbliżenie człowieka do prawdy, lecz o efekty praktyczne, związane z zaspokajaniem ludzkich potrzeb.

Related Articles