Czy w Polsce powinna powstać elektrownia atomowa? Ochrona środowiska a energia.

Ekologia Odsłon: 690
Wiele osób tweirdzi, że musimy jak najszybciej wybudować elektrownię atomowa. Zapotrzebowanie na prąd wciąż rośnie, dlatego powinniśmy produkować jak najwięcej własnej energii. Czy taka jest prawda?

Raport Międzyrządowego Zespołu do spraw Zmian Klimatu stwierdza, że w ciągu ostatnich 50 lat średnia temperatura Ziemii wzrosła o 0,4-0,8C. Nie nam oceniać, czy to dużo czy mało - ocenia to nasze dzieci. Pokolenia nasze i naszych ojców, którzy teraz rządzą powinny skupić się, na zadbaniu, aby nie było za późno. Wpływ człowieka na środowisko jest duży, jednak nie zawsze musi być negatywny.

Wynegocjowany w roku 1997 protokół z Kioto zobowiązuje Polskę do obniżenia emisji dwutlenku węgla. Rokiem bazowym ustalono rok 1990. Protokół wszedł w życie dopiero po 8 latach, a jego sygnotariusze zobowiązali się do roku 2012 ograniczyć emisję o minimum 5% względem emisji z roku bazowego.
W grudniu 2008 roku w Poznaniu odbyła się konferencja klimatyczna. Politycy i naukowcy debatowali nad zmianami klimatu. Reprezentujący Ministerstwo Środowiska prof. Nowicki powiedział, że do roku 2020 Polska jest w stanie ograniczyć swoją emisję o ok. 30%! Nowicki wyjaśnił, że do tego, aby konferencja zakończyła się sukcesem, nie wystarczy, aby kraje zadeklarowały na konferencji, ile ograniczą emisję. Ważne - jego zdaniem - jest też to, w jaki sposób obniżać emisje, adaptować się do zmian klimatycznych i rozwijać technologie, które będą służyć ochronie klimatu.


Ciekawym sposobem na unikanie kar za nadmierną emisję gazów cieplarnianych jest elektrownia atomowa. Energia tego typu stosowana jest szeroko w wielu krajach świata, m.in. we Francji, USA i Japonii.
Zaletą elektrowni jądrowych jest niska emisja dwutlenku węgla do atmosfery. W porównaniu do energetyki konwencjonalnej mają też niższe emisje pyłów oraz tlenków azotu i dwutlenku siarki, które przyczyniają się do powstawania tzw. kwaśnych deszczy.
(śródło: http://www.elektrownieatomowe.info/16_fakty/49_Raporty_o_energii_jadrowej_Raporty_o_energetyce/7566_Energetyka_jadrowa_perspektywy_rozwoju_w_Polsce.html#anchor_3 ) Wydawać się może, że atom jest cydownym i czystym żródłem. Ale nie do końca. Elektrownie zasilane sa uranem - promieniotwórczym pierwiastkiem chemicznym. Uran jest naturalnym składnikiem gleby i każdy z nas jest narażony na jego promieniowanie. Naukowcy potrafią określić dawki, które są dla nas bezpieczne, a które już nie. Okazuje się, że bardzo niewielkie wartości dawek są dla człowieka groźne.W wyniku eksploatacji elektrowni zasilanych uranem powstają radioaktywne odpady. Stężenie promieniowania jest w nich bardzo wysokie, są więc one groźne nie tylko dla zdrowia, ale nawet życia ludzi. Szacuje się, iż radioaktywność najbardziej aktywnych odpadów spada poniżej poziomu zagrażającego ludzkiemu życiu po upływie 1000 lat!
(źródło: http://www.elektrownieatomowe.info/16_fakty ) To bardzo długo! Powstaje problem ich transportu, składowania i wreszcie utylizacji. Transportowanie odpadów odbywa się przy wykorzystaniu specjalnych pojemników. Składowanie ma co najmniej dwa etapy - leżakowanie w basenie (przed transportem) i składowanie właściwe - aż do momentu obniżenia aktywności do poziomu niegroźnego dla ludzi. W praktyce nie wiadomo jak długi będzie ten okres. Pierwsza elektrownia atomowa powstała w 1954 r. w Obnińsku (ZSRR). TO stosunkowo niedawno. Zastosowanie na szeroką skalę wprowadziła Francja, która aż 80% energii uzyskuje z reaktórów. Jest swego rodzaju ekspertem w tej dziedzinie... jednak do tej pory nie rozwiązała problemu składowania odpadów, które od trzydziestu lat tymczasowo przechowywane sa w różnych miejscach. Docelowo powinny powstać państwowe składowiska odpadów promieniotwórczych. Niemcy korzystają ze starej kopalni, Francuzi wożą odpady do Niemiec, a Polska?
Posiadamy własny reaktor atomowy. Niestety jest to tylko reaktor badawczy, który służy do nauki i testów oraz dla medycyny. Nasze obecne składowisko odpadów jest namiastką tego co bedzie potrzebne po uruchomieniu prawdziwej elektrowni. (zdjęcia z tymczasowej przechowalni odpadów: http://www.elektrownieatomowe.info/fakty/Galerie_elektrownia_jadrowa_Zdjecia_elektrowni/252_EJ_w_USA/255_Odpady/page/0/menu/0/)

Elektrownie atomowe są bardzo drogie, a czas ich budowy jest długi. Eksploatacja nie jest wieczna. Czy produkcja dużej ilości energii jest niezbędna?
Wraz z rozwojem nauki i techniki rośnie zapotrzebowanie na energię. Jednakże pod uwagę warto wziąć fakt, że nauka rozwija się również w kierunku odnawialnych żródeł energii. Polska ma wykonanych kilkanaście tysięcy odwiertów - wiadomo już, że możemy korzystać z wód geotermalnych. W Arizonie powstaje największa słoneczna na świecie - dostarczy 280MW. W Indiantown na Florydzie budowana jest kolejna, druga co do wielkości. Ten zakład będzie w stanie wygenerować ok. 75 MW energii, która obsłuży niemal 11 tys. miejskich gospodarstw domowych.
(żródło: http://www.elektrownieatomowe.info/15_wiadomosci/43_Energia_alternatywna_OZE/8269_Druga_co_do_wielkosci_elektrownia_sloneczna_na_swiecie.html ). Dania jest w Europie przodownikiem pod względem liczby wiatraków. Pewien Hiszpański fundusz za 855 mln zł chce wybudować w Polsce farmy wiatrowe o łącznej mocy 160 MW. W zestawnieniu z jednym tylko blokiem reaktora kosztującym ok 40 miliardów(!) złotych budowa elektrowni wiatrowych jest tania. Mapy wietrzności wskazują, że teren naszego kraju ma cechy wystarczające do normalnej pracy takich farm. Tylko czy potrzebujemy aż tak wiele? Skoro sukces odniosły torby ekologiczne i segregacja odpadów, to może czas zacząć oszczędzać energię? Możemy zadbać o to, żeby pobór mocy naszych gospodarstw domowych był mniejszy. Wyłączajmy telewizory, wychodząc z pokoju gaśmy światło lub jeśli wiemy, że w pomieszczeniu będziemy przebywać długo - stosujmy żarówki energooszczędne. Dbajmy, aby zimą uszczelnić okna, bo energia cieplna często pochodzi z elektrociepłowni, które spalając węgiel zanieczyszczają środowisko. To samo dotyczy ciepłej wody, jeżdżenia windą na pierwsze piętro, itd. Każdego dnia możemy dbać o środowisko stosując proste zasady oszczędności. A jeśli do kogoś nie przemawia argument ochrony przyrody, to może zechce zadbać o własną kieszeń - energia kosztuje! Każda nowa elektrownia - czy wiatorwa, czy słoneczna, czy atomowa - generuje koszty podczas budowy i musi być finansowana z naszej kieszeni. Dziś płacą za to nasi rodzice, jutro my, pojutrze nasze dzieci. A lody topnieją.

Related Articles