Analiza ikonograficzna obrazu Botticellego pt. "Narodziny Wenus"

Narodziny Wenus jest to obraz włoskiego malarza renesansowego Sandro Botticelliego. Data powstania dzieła jest niepewna. Istnieją koncepcje, iż powstał w 1478 lub też w latach 1484 ? 1486. Znajdował się i był zlecony jako obraz do willi di Castello przez Lorenza di Pierfrancesco de' Medici z rodu Medyceuszy. Obecnie działo to jest przechowywane w Galeria Uffizi we Florencji.
Obraz został namalowany temperami na płótnie. Jego wymiary to 172,5 278,5 cm. I ma kształt prostokąta leżącego. ?Narodziny Wenus? są przykładem malarstwa świeckiego, a dokładnie przedstawiają scenę mitologiczną.

Obraz przedstawia scenę narodzin Wenus. W centralnym miejscu dzieła została umieszczona jego tytułowa bohaterka. Jest naga, długowłosa, stoi w ogromnej muszli unoszonej przez morskie fale. Jej postać wraz z muszlą zajmuje około 1/3 dzieła.
W prawej części obrazu znajduje się kobieta Hor (jedna z bogiń pór roku), która podaje Wenus czerwony płaszcz. W lewej części obrazu znajdują się dwie splecione ze sobą postacie: kobieta i mężczyzna. Jest to Zefir wraz ze swoją żona ? Chloris, który kieruje ku brzegowi muszlę, na której stoi naga Wenus. Wszystkie postacie znajdują się stosunkowo blisko siebie dlatego ich rozmiary są podobne.
W głębi widać przejrzystość wód morskich, lekko pofalowanych, a na horyzoncie majaczy linia brzegowa lądu i turkusowe niebo. Całość utrzymana jest w jasnej, świetlistej i pastelowej kolorystyce. Giętka, falista linia oddaje naturalność ruchu przedstawionego na obrazie. Nie bez powodu Sandro Botticelli uznawany jest za malarza kobiecego wdzięku...

Wenus - symbol idealnego piękna, miłości i zaślubin. Bogini jest naga, (co oznacza czystość) w kolorze opalu, unosi się, stojąc na olbrzymiej muszli, na spokojnej, turkusowej toni morskiej i tle błękitnego nieba. Piękno, harmonia, sam wdzięk! Choć obraz znany jest jako Narodziny Wenus, wcale nie pokazuje momentu narodzin. Według mitu Wenus wyłoniła się z fal morskich z odciętych i wrzuconych do morza genitaliów Uranosa. Botticelli inspiruje się źródłami literackimi, zwłaszcza modnymi w owych czasach poematem pt. Le stanze? per la giostra (Stance ku zabawie) Poliziana, w którym Wenus zostaje wyrzucona na brzeg morski w ogromnej muszli. Jej stopy są stosunkowo duże, wyraźnie widać, że drugi palec jest dłuższy od palucha, odróżniają się paznokcie, podobnie jest z dłońmi. Zgrabne nogi podkreślają jej idealną sylwetkę. Wenus ma uwidocznione mięśnie brzucha i szerokie biodra, co było ważne dla ideału piękna. Bogini skromnie przysłania dłonią pierś, a puklami włosów-łono. Mimo to pierś zostaje częściowo odsłonięta, nawiązując swoją pozą do Wstydliwej Wenus. Jej falujące, rude włosy są bardzo długie i piękne, widać ze artysta malował je kosmyk po kosmyku. Są przepasane z tyłu biała wstążka tak, że obok twarzy znajdują się tylko nie liczne kosmyki, które przemieszczają się do tyłu na skutek oddechu Zefira. Głowa Wenus jest lekko przechylona w lewo, a jej twarz jest jakby bez wyrazu, tzn. nie można z niej odczytać żadnych uczuć. Botticelli przedstawił ją z delikatnymi rysami twarzy. Ma piękne oczy, z których bije blask, jej spojrzenie jest znieruchomiałe i lekko zaczerwienione usta, o wyraźnie widocznych kącikach. Jednak i one nie zdradzają żadnych uczuć, które towarzyszą bogini w tak ważnym wydarzeniu. Podobnie malowano wówczas twarz i głowę Madonny. Botticelli nie zadbał o zachowanie dokładności i szczegółów w budowie anatomicznej postaci Wenus. Jej szyja jest nienaturalnie długa, a lewy bark został ustawiony pod nieprawdopodobnym pod względem anatomicznym kątem, jednak uchodzi ona za uosobienie kobiecego piękna.

Ale już z prawej strony z pomarańczowego gaju nadbiega w kwiecistej sukience jedna z hor - bogini pór roku albo nimfa, by okryć nagą piękność purpurowym płaszczem, zdobionym w białe kwiaty. Jest przepasana girlandą z róż, a na szyi ma wieniec z mirtu - roślin poświęconych Wenus, a zarazem, symbolem wiecznej miłości. Z rozwianymi włosami i pofałdowaną szatą, zdobioną chabrami prezentuje się nie mniej powabnie...Hora symbolizuje ład w przyrodzie, a zarazem wiosnę, porę odrodzenia. Posiada ona również delikatne rysy twarzy i nie można z niej odczytać uczuć. Botticelli z wielką starannością przedstawił piękno jej włosów, które rysował delikatną kredką, kosmyk po kosmyku, doskonale wykorzystał płynną i miękką linie a także światło i cień w celu oddzielenia pasemek okalających twarz lub rozwiewanych przez wiatr.

Relacja między Horą i Wenus oraz ich gestykulacja odwołuje się do tradycyjnej ikonografii chrztu Chrystusa w Jordanie dokonanego przez Jana Chrzciciela, a co za tym idzie przypisują tematowi mitologiczne, głębsze znaczenie.

Z lewej nadleciał półnagi Zefir spleciony w objęciu ze swą żoną cudownej urody - Chloris. Ubrany był jedynie w niebieską szatę, która osłaniała jego genitalia i część prawej ręki. Bożek ma śniadą karnacje, bardzo duże uszy i nos, a także długie, brązowe, pofalowane włosy. Z jego ust wydobywał się wschodni wiatr, łagodnymi podmuchami osusza ciało nowo narodzonej bogini, rozwiewa kwiaty, które rozsypuje małżonka i kieruje muszlę w stronę brzegu. Powiew ten miał znaczenie symboliczne, tzn. że wiosną budził do życia. Zarówno na jego, jak i jego małżonki plecach znajdowały się skrzydła dzięki, którym mogli się, oni wzbijać w powietrze. Chloris miała jaśniejsza karnacje od męża. Odziana była w zieloną szatę z odsłonięta piersią, a jej włosy również były długie i falowane. W powietrzu unoszą się bladoróżowe róże. Według opowieści mitycznej róża narodziła się wraz z Wenus, bogini miłości, dlatego teraz obdarowywuje się nimi ukochane osoby.

W tle można zauważyć kwiaty, linię horyzontu i drzewa o wydłużonych liściach. Morze wokół muszli Wenus marszczy się w szeregach spienionych fal. W innych miejscach fale zostały zredukowane do stylizowanego motywu w kształcie ?V?, który rozmywa się w oddali. Przy plaży znajduje się gaj pomarańczowy, który ukazuje, że Botticelli używał złota zarówno ze względu na jego walory dekoracyjne, jak i jako symbolu boskości Wenus. Białe kwiatki pomarańczy są punktowane złotem, a cienkie pnie drzew zyskały plastyczność dzięki ukośnym kreskom.

Widać tu charakterystyczne cechy dla malarstwa Botticelliego - jasne, lekkie kolory nienasycone, zróżnicowanie kolorystyczne osób jest niewielkie, jednak występuje zróżnicowanie kolorystyczne niektórych partii obrazu. Dominującymi barwami jest zieleń i odcienie pomarańczu. Oszczędnie stosowany światłocień, a najsilniejszy rzut światła występuje w okolicach głowy Wenus. Przede wszystkim zamiłowanie do płynnej, giętkiej, falistej linii, będącej jego głównym środkiem wyrazu.

Obraz ten jest kompozycją zamknięta, gdyż wyraźnie widać, że postacie są zamknięte w figurach geometrycznych, dynamiczna, linearna.

Od czasów renesansu Wenus była postacią mitologiczną najczęściej przedstawianą w sztuce europejskiej. Rola bogini miłości usprawiedliwiała to, że malowano ja bez zasłon. Według neoplatoników istniały dwie Wenus, wyobrażenia duchowej i fizycznej natury miłości. Według tej teorii, sformułowanej przez Platona, niebiańska Wenus była personifikacją zrodzonej z kontemplacji boskości, natomiast ziemska Wenus oczekiwała przeobrażenia w niebiańską. Na obrazach pierwszą z nich przedstawiano nago jako symbol czystości, a drugą w drogocennych szatach i klejnotach.

Wenus niebiańska była przedstawiana była zawsze nago. Na obrazie Bouguereau bogini również znajduje się na muszli, jednak w jej otoczeniu znajduje się wiele bożków w różnym wieku. Nie ma na nim przedstawionego gaju a na drugim planie znajduje się konwój małych bożków. Podobnie jest na obrazie Cabanela tzn. bogini jest naga, jednak znajduje się ona pozycji leżącej i widać, że wyłoniła się z morskich fal. W jej otoczeniu znajduje się 5 małych bóstw, które świętują narodziny Wenus. W każdym przypadku jest to wyjątkowe wydarzenie.

Na tym dziele Botticelliego została przedstawiona Wenus ziemska, dlatego że jest ona ubrana w drogocenne szaty. Bogini łagodnie się uśmiecha, spoczywa ma łożu., a Mars odpoczywa wycieńczony jej wdziękami. Wenus jest uosobieniem miłości, tylko przy niej zbroja i broń marsa stają się bezużyteczne i stają się przedmiotem do zabaw małych satyr.

Obraz pt. ?Narodziny Wenus? podoba mi się, ponieważ został namalowany z ogromną precyzją, Botticelli dokładnie dopracował każdy szczegół. Na szczególną uwagę zasługują cudowne włosy Wenus.
W Narodzinach Wenus zostało spełnionych wiele postulatów dzieła malarskiego przedstawionych w dziele Leone Battisty Albertiego pod tytułem De pictura (O malarstwie) z 1435.W dziele tym historycy sztuki doszukują się kontynuacji Wiosny Botticellego. Botticelli dowiódł swojej znajomości filozofii neoplatońskiej, która upatrywała w mitach antycznych zapowiedzi idei chrześcijańskich. Obraz ten stanowi ważną innowację w malarstwie epoki, ponieważ po raz pierwszy został potraktowany z powagą równą tematyce religijnej, co więcej miał on rozmiary dotychczas zarezerwowane dla obrazów religijnych. W antycznym micie o narodzinach Wenus dopatrywano się mądrości filozoficznej. Temat ten był często poruszany przez nadwornych poetów Wawrzyńca Wspaniałego - mecenasa Botticelliego.
Obraz ten ma bardzo dużą wartość estetyczną i artystyczną. Docenili to włosi, którzy umieścili jego fragment na swojej monecie 10 eurocentów. ?Narodziny Wenus? są powszechnie uważane za arcydzieło.

Related Articles