Wizja pokoju w świetle nauczania Kościoła

W teraźniejszości coraz częściej słyszymy o przestępstwach młodzieży, o terrororyźmie, morderstwach, o braku sprawiedliwości i braku szacunku. Kościół bezustannie uświadamia nam, że trzeba się temu przeciwstawić. Naucza o dobroci i poszanowaniu wartości drugiej osoby. Człowiek jest początkiem i celem wszelkiego życia społecznego zaczynając od małżeństwa i rodziny, a kończąc na społeczności. Tylko patrząc na świat w ten sposób, możemy podnieść godność osoby ludzkiej i obronić jej podstawowe prawa.
Ojciec Święty Benedykt XVI swoje Orędzie na Światowy Dzień Pokoju zatytułował: „Osoba ludzka sercem pokoju”. Serce jest jednym z najważniejszych organów ludzkich i od jego pracy zależy prawidłowe funkcjonowanie całego organizmu człowieka. Myślę, że Ojciec Święty nazywając osobę ludzką „sercem pokoju” miał na myśli to, iż od jednostki zależy funkcjonowanie całego społeczeństwa, że jeśli każdy człowiek będzie troszczył się o pokój w swoim otoczeniu, to całe społeczeństwo będzie żyć w pokoju i ten pokój nigdy nie zostanie zakłócony. Odnosząc się z szacunkiem do naszego brata, siostry przyczyniamy się do tworzenia lepszego świata, przygotowujemy przyszłość dla naszych dzieci, w której będą czuły się bezpiecznie. To, co się dzieje na świecie zależy tylko i wyłącznie od nas samych. Kościół mówi, że człowiek, którym jest każdy z nas, wyróżnia się najwyższym stopniem rozwoju psychiki i życia społecznego posiada osobową godność, gdyż został stworzony na obraz Boży. Ma on zdolność panowania nad sobą i kierowania swoim życiem, dzięki czemu może cieszyć się swoją wiarą i uczyć miłości innych. Życie ludzkie pochodzi od Boga jednak to, jaką drogę wybierzemy zależy w dużej mierze od nas samych. To człowiek decyduje jak będą wyglądały jego relacje z innymi ludźmi, jak będzie traktował drugą osobę. Mimo to, że człowiek jest najdoskonalszą z istot stworzonych przez Boga, to ma wiele słabości i często popełnia błędy, które mogą być przyczyną konfliktu z drugą osobą. Konflikt dwóch osób o odmiennych zdaniach może szybko się zakończyć, ale może też coraz bardziej się rozrastać, gdyż do konfliktu tego mogą przyłączyć się inne osoby, które będą bronić racji jednej ze stron. Nie trudno, więc stwierdzić, że jedna, mała sprzeczka może zmienić się w ogromny konflikt, który wielu osobom przyniesie cierpienie.
Bóg ofiarował nam pokój i wyznaczył zadania, które polegają na tworzeniu życia w sprawiedliwości i solidarności. Powinniśmy dążyć do stworzenia świata uporządkowanego, pełnego ładu oraz pogłębiać wzajemne dopełnianie się w odmiennych sytuacjach. Jan Paweł II powiedział kiedyś takie piękne słowa: „ nie żyjemy w świecie irracjonalnym i pozbawionym sensu, ale że istnieje w nim moralna logika, która rozjaśnia ludzką egzystencje i umożliwia dialog między ludźmi, narodami.” Słowa te mówią o sensie istnienia świata, a jeśli coś ma określony sens, to znaczy, że zmierza do określonego celu. Bóg nie stworzył świata bezcelowo, ale stworzył go po to, aby dać człowiekowi szczęście. Przed człowiekiem stoi jednak pewne zadanie - ma on żyć tak, aby nie krzywdzić innych, aby im pomagać i ich wspierać. Często trudno jest nam zrozumieć drugiego człowieka. Równie trudno jest przebaczać i zaufać na nowo osobie, z której ręki doznaliśmy krzywdy. Bóg jednak zachęca człowieka do miłości i przebaczenia, gdyż sam jest Miłością i nie odrzuca nikogo nawet wtedy, gdy ktoś ciężko zgrzeszy. Bóg wiedział, że człowiek wiele razy zgrzeszy, że ciężko Go zrani, jednak dał mu życie i oddał świat w jego ręce, aby przez popełnianie błędów oraz trud włożony w ich naprawianie, człowiek stawał się coraz lepszym. Bóg uczy prawdziwej miłości i szczerego przebaczenia, gdyż pragnie, aby człowiek był zawsze szczęśliwy, a tylko świat wypełniony pokojem stwarza warunki do szczęśliwego życia. Tą zasadę postępowania prawdziwego Chrześcijanina powinien znać każdy i mieć ją zapisaną w swoim sercu na zawsze.
Kościół broni podstawowych praw człowieka. Wszyscy możemy domagać się poszanowania życia i wolności religijnej. Często słyszymy o aborcji i eutanazji. Nie zdajemy sobie nawet sprawy z tego, ile tych złych rzeczy dzieje się na świecie. Powinniśmy wiedzieć, że jest to poważnym zagrożeniem pokoju. Nie dawana nam jest wolność wyrażania własnej wiary, jedynie szerzy się mentalność i kultura przeciwko drugiej osobie. Wszyscy wierzą w tego samego Boga, gdyż Bóg jest tylko Jeden, ale nie wszyscy czczą Go w taki sam sposób. Wiara w Boga i oddawanie Mu czci jest czymś dobrym, jednak czasami nawet czynienie dobra może prowadzić do nieporozumień, gdyż ludzie rożnie rozumieją pojęcie dobra. Najczęściej człowiek wyznaje taką religię, w jakiej został wychowany, jednak dużą rolę odgrywa także charakter człowieka. Każda forma wyznawania swojej wiary jest dobra, jeśli tylko nie szkodzi ona bliźnim i wypływa z serca człowieka. Każdy człowiek powinien mieć prawo do wyznawania swojej religii, do głoszenia swoich poglądów i nikt nie powinien mu tego zabraniać. Człowiek jest istotą myślącą, jednak nie wie wszystkiego i nie zawsze może ocenić sytuację tak, jaką ona naprawdę jest. Tylko Bóg jest wszystkowiedzący, tylko On zna całą prawdę o człowieku oraz jego czynach i tylko On potrafi osądzić człowieka sprawiedliwie i nie pomylić się w tej ocenie. Każdy człowiek powinien być traktowany jednakowo, ponieważ wszyscy z natury jesteśmy równi. Zasada ta stanowi niezwykle ważny element budowania pokoju, gdyż daje szczęście i radość wszystkim. Niestety w krajach afrykańskich są złe warunki bytowe lub w niektórych przypadkach w ogóle ich nie ma w przeciwieństwie do Europy, dlatego my zobowiązani jesteśmy im pomóc. Powinniśmy pogłębiać tam wiarę i naukę o pokoju. Różnice wynikające ze statusu majątkowego, poziom wykształcenia, posiadanych praw są najczęstszymi przyczynami konfliktów. Pieniądze powinny pomagać człowiekowi w życiu, jednak człowiek powinien umieć rozsądnie z nich korzystać, aby nie szkodzić innym. Ludzie zbyt dużą wagę przywiązują do pieniądza w konsekwencji, czego to rzecz (pieniądz) rządzi człowiekiem, a nie człowiek rzeczą. Coraz częściej ważniejsze miejsce w życiu człowieka zajmują dobra materialne, niż druga osoba. Jesteśmy gotowi skrzywdzić kogoś, aby tylko mieć to, czego pragniemy, aby zyskać uznanie w oczach znajomych, aby poczuć się kimś lepszym niż inni. Takie zachowania prowadza często do nieporozumień i kłótni, lecz człowiek często nie zdaje sobie z tego sprawy. Gdy Bóg stworzył świat, panował na nim porządek, wszystko funkcjonowało harmonijnie. Świat wtedy był piękny, jednak człowiek wiele w nim pozmieniał. Zrywając owoc z drzewa zakazanego oddalił się od Boga i zaczął podążać swoimi ścieżkami burząc istniejący pokój. Ludzie często oskarżają innych o to, że na świecie panuje zło, jednak nie dostrzegają w tym swojej winy. Potrafią osądzać innych, wskazywać ich błędy, a siebie uważają za doskonałych. Sytuacja na świecie nie zależy jednak tylko od innych ludzi, ale zależy także od nas samych i chcąc zmienić świat powinniśmy zacząć od własnej osoby. To, jaki człowiek jest w dużej mierze zależy od jego wychowania, na który duży wpływ ma jego rodzina i środowisko, w którym się wychowuje. Dziecko od najmłodszych lat uczy się pewnych zachowań, zasad, którymi będzie kierować się w dorosłym życiu, dlatego bardzo ważną rolę odgrywają nasi najbliżsi. Każdy z nas powinien troszczyć się o to, aby w życiu jego rodziny obecna była miłość, zrozumienie oraz wzajemna pomoc. Człowiek w najtrudniejszych chwilach swego życia szuka oparcia właśnie w rodzinie. Jeśli je znajdzie, to jest szczęśliwy i jego życie zaczyna na nowo się układać. Myślę, że słuszne jest powiedzenie, iż każdy człowiek szczęśliwy jest dobry, lecz człowiek, który jest dobry nie zawsze jest szczęśliwy. Słowa te mówią o tym, że człowiek, który dostrzega sens swego życia, który ma przyjaciół i nie czuje się samotny, dzieli się swoim szczęściem z innymi, stara się, aby oni także byli szczęśliwi. Takie postępowanie staje się fundamentem budowania pokoju na świecie. Gdy jednak człowiek nie widzi sensu swojego życia, jest nieszczęśliwy, często jego postawa staje się źródłem konfliktów i burzy pokój. Losy całego społeczeństwa zależą wiec od tego, jak czuje się w tym społeczeństwie jednostka. Należy, więc żyć tak, aby wszystkie osoby w naszym otoczeniu czuły się potrzebne, szczęśliwe i docenione, gdyż tylko zadowolenie z życia pozwala zachować pokój i jedność.
Kolejnym aspektem, który porusza Kościół jest związek, jaki istnieje pomiędzy ekologią naturalną, czyli poszanowaniem przyrody, a ekologią ludzką. Myślę, że każdy, komu zależy na szczęśliwym i radosnym kraju powinien na to zwracać uwagę i poświęcić więcej swojego cennego czasu, aby stwarzać sprzyjające warunki środowiskowe, co pozwoli szanować godność drugiej osoby i zaspakajać jej potrzeby. Niszczenie środowiska i w niewłaściwy sposób korzystanie z niego powoduje często konflikty miedzy państwami, a co za tym idzie wojny, które są jednym z większych zagrożeń dla ludzkości.
Bóg ofiarował ludziom prawa, które przedstawia jako niekwestionowane, jednakże ich fundament jest uzależniony od nas samych. My decydujemy o tym, co robimy, jak i gdzie. Niezwykle ważna jest działalność organizacji międzynarodowych, które stoją na straży pokoju oraz bronią przestrzegania podstawowych praw człowieka. Do organizacji takich należy miedzy innymi ONZ, która umacnia współpracę miedzy narodami w celu zrealizowania ich wspólnych dążeń.
Na koniec chciałbym opisać problem, który według mnie Kościół porusza najczęściej, dotyczy on równości wszystkich osób. Wyżej już wspominałem podobną sytuacje, ale teraz mam na myśli wykorzystywanie kobiet, traktowanie ich jak przedmioty, ale także wielorakie formy braku poszanowania ich godności, które są przeszkodą w korzystaniu z prawdziwej wolności. Kobiety są pełne tajemnic, sprzecznych pragnień, życie ich nie zawsze usłane jest różami, nawet, jeśli z pozoru mogłoby na takie wyglądać. Potrafią być szlachetne, ale i też nikczemne, jak każdy zresztą człowiek. Wszyscy ludzie są sobie równi, gdyż takimi stworzył ich Bóg i wszystkich powinniśmy tak traktować. Powinniśmy żyć tak, aby każdy człowiek czuł się ważny i wartościowy i nigdy nie miał powodów, aby czuć się gorszym od innych.
Podsumowując moje rozważania na temat wizji pokoju w świetle Kościoła pragnę stwierdzić, że odmienność zdań ludzkich będzie istnieć zawsze tak, jak będą istnieć konflikty, jednak naszym obowiązkiem jako chrześcijan jest dbać o to, aby zawsze w sposób pokojowy starać się je rozwiązywać i zapobiegać ich pogłębianiu.


Maximus
Kl. III d (Klasztorna)

Przypisy:

1. http://www.vatican.va/holy_father/benedict_xvi/messages/peace/documents/hf_ben-xvi_mes_20061208_xl-world-day-peace_pl.html 20.02.2007r.

Related Articles