Wspólne rachunki sumienia w duszpa-sterstwie wiernych szczególnie w reko-lekcjach szkolnych.

Wstęp
O sakramencie pokuty dokumenty kościoła
Formy sprawowania sakramentu pokuty i pojednania
Nabożeństwa pokutne
Wspólny rachunek sumienia w nabożeństwie pokutnym
Zakończenie
Wstęp
„Wierny, aby otrzymać zbawczy środek sakramentu pokuty, powinien być tak usposobiony, by odrzucając grzechy, które popełnił, i mając postanowienie poprawy nawracał się do Boga. ” (KPK Kan. 987) Aby zrealizować ten zapis Kodeksu Prawa Kanonicznego, należy dbać o permanentną ewangelizację powierzonej nam „trzódki” i siebie samych. O jednej z form nowej ewangelizacji jaką jest wspólnotowy rachunek sumienia podczas nabożeństwa pokutnego traktuje niniejsze opracowanie.
Rachunek sumienia jest pierwszym warunkiem sakramentu pokuty i pojednania. Każdy penitent przed przystąpieniem do konfesjonału winien dobrze i dokładnie rozeznać swoją sytuację duchową, szczególnie zaś popełnione grzechy ciężkie zarówno co do rodzaju jak i do ilości. Aby przyjąć zba-wienne działanie sakramentu pokuty, zgodnie z wolą miłosiernego Boga, wierny powinien wyznać kapłanowi szczegółowo wszystkie grzechy ciężkie które sobie przypomina po zbadaniu sumienia (por. Sobór Trydencki, Sesja XIV, Sakrament pokuty, kan. 7-8: Dnez-Sch. 1707-1708).
Jan Paweł II w „Reconciliatio et paenitentia” pisze o rachunku sumienia tak: „Warunkiem ko-niecznym jest przede wszystkim prawość i przejrzystość sumienia penitenta. Człowiek nie wchodzi na drogę prawdziwej i szczerej pokuty tak długo, jak długo nie dostrzeże, że grzech sprzeciwia się nor-mie etycznej, zapisanej w głębi jego jestestwa; jak długo nie uzna, że dopuścił się tego sprzeniewie-rzenia osobiście i w sposób odpowiedzialny; jak długo nie powie nie tylko: „istnieje grzech”, ale „ja zgrzeszyłem”; nie przyzna, że grzech wprowadził w jego sumienie podział, który następnie przenika cały jego byt, oddziela go od Boga i braci. Sakramentalnym znakiem tej przejrzystości sumienia jest akt zwany tradycyjnie rachunkiem sumienia; akt, który powinien być zawsze nie tylko trwożliwą in-trospekcją psychologiczną, ale szczerą i spokojną konfrontacją z wewnętrznym prawem moralnym, z normami ewangelicznymi podanymi przez Kościół, z samym Jezusem Chrystusem, który jest na-szym nauczycielem i wzorem życia, oraz z Ojcem Niebieskim, który powołuje nas do dobra i dosko-nałości.”
We wskazaniach duszpasterskich na ten rok ks. Piotr Kurzela informuje nas, że „istnieje perma-nentna potrzeba wychowania wiernych do właściwego korzystania z sakramentu pokuty. Penitentom potrzebna jest rzetelna i pełna wiedza o grzechu, nawróceniu, pojednaniu i pokucie. Każde z tych po-jęć ma bardzo bogatą treść. Obok tematów podstawowych, wyjaśniających Bożą prawdę o grzechu, jego skutkach i możliwości pokonania go mocą Chrystusa.” Trzeba ludziom uświadamiać potrzebę, sens, warunki owocności, a także strukturę i sposób spowiadania się.
Jednym z momentów duszpasterskich kiedy to można owocnie i skutecznie uczynić, poza kate-chezą jest organizowanie w parafiach nabożeństw pokutnych. Częstsze sprawowanie tych nabożeństw zaleca Program duszpasterski (s. 266)
W strukturę tych nabożeństw wkomponowany jest też wspólny rachunek sumienia.
O sakramencie pokuty dokumenty Kościoła
We wprowadzeniu do „Obrzędów pokuty...” czytamy: Zdarza się jednak, że chrześcijanie z powodu ludzkiej ułomności „porzucają swoją pierwotną miłość” (por. Ap 2, 4), a nawet przez grze-chy zrywają więź przyjaźni z Bogiem. Dlatego dla odpuszczenia grzechów popełnionych po chrzcie Chrystus Pan ustanowił specjalny sakrament pokuty (por. J 20, 21-23), który Kościół wiernie sprawo-wał przez wieki, w różny wprawdzie sposób, lecz zachowując jego istotne elementy.
Drugi Sobór Watykański postanowił: „Obrzędy i formuły sakramentu pokuty należy przejrzeć i ująć tak, aby jaśniej wyrażały naturę i skutek tego sakramentu” (KL 72).
W nowych obrzędach dla podkreślenia społecznego aspektu sakramentu, oprócz obrzędu pojed-nania jednego penitenta przygotowano obrzęd wielu penitentów, w którym indywidualna spowiedź i rozgrzeszenie zostały włączone w liturgię Słowa Bożego.
Kościół nieustannie wzywa swoich wiernych do nawrócenia i odnowy. Chcąc zaś, aby ochrzcze-ni, którzy po chrzcie zgrzeszyli, uznali grzechy popełnione przeciw Bogu, siostrom i braciom oraz aby mieli w sercu prawdziwą skruchę, stara się przygotować ich do sprawowania sakramentu pokuty, wzywając ich, aby uczestniczyli niekiedy w nabożeństwach pokuty. Dlatego Święta Kongregacja ustanowiła normy kierujące odprawianiem takich nabożeństw oraz przedłożyła ich wzory, które Kon-ferencje Biskupów mogą dostosować do potrzeb swoich krajów.
Lud Boży na liczne i różne sposoby podejmuje i pełni nieustanną pokutę. Uczestnicząc w cierpieniach Chrystusa przez cierpliwość (por. 1 P 4, 13), spełniając dzieła miłosierdzia i miłości (por. 1 P 4, 8), z dnia na dzień coraz bardziej się nawracając według Ewangelii Chrystusa, staje się w świecie znakiem nawrócenia do Boga.
Kościół wyraża to swoim życiem i sprawuje w swojej liturgii, gdy wierni wyznają, że są grzesz-nikami, i proszą o przebaczenie Boga i braci, jak dzieje się to w nabożeństwach pokutnych, w głoszeniu słowa Bożego, w modlitwie i w elementach pokutnych liturgii eucharystycznej.
W sakramencie pokuty wierni „otrzymują od miłosierdzia Bożego przebaczenie zniewagi wyrzą-dzonej Bogu i równocześnie jednają się z Kościołem, któremu grzesząc zadali ranę, a który przyczynia się do ich nawrócenia miłością, przykładem i modlitwą” (KK 11).
Jednakże „z niezbadanej i łaskawej tajemnicy Bożego zrządzenia ludzie są połączeni z sobą nad-przyrodzoną więzią, wskutek czego grzech jednego szkodzi także wszystkim, podobnie jak świętość jednego przynosi dobrodziejstwa wszystkim” (AAS 59 [1967], s. 9). Dlatego pokuta niesie z sobą także pojednanie z siostrami i braćmi, którym grzech zawsze szkodzi.
Ludzie popełniając niesprawiedliwość, działają często wspólnie. Podobnie w pełnieniu pokuty wspomagają się wzajemnie, aby uwolnieni od grzechu przez łaskę Chrystusa, razem ze wszystkimi ludźmi dobrej woli mogli działać na rzecz sprawiedliwości i pokoju w świecie.
Okres Wielkiego Postu jest bardzo odpowiedni do sprawowania sakramentu pokuty, ponieważ już w Popielec rozlega się wobec ludu uroczyste wezwanie: „Nawracajcie się i wierzcie Ewangelii”. Win-no się zatem kilkakrotnie urządzić w Wielkim Poście nabożeństwo pokutne i wszystkim wiernym dać okazję do pojednania się z Bogiem i braćmi, aby z odnowionym sercem przeżywali w święte triduum tajemnicę paschalną.
„Obrzęd pojednania wielu penitentów z indywidualną spowiedzią i rozgrzeszeniem”, zawarty w rozdziale II, „Obrzędów pokuty...” można stosować przy okazji rekolekcji, dni skupienia oraz spowie-dzi niewielkich grup wiernych. Przy stosowaniu tego obrzędu nie wolno ograniczać czasu na spowiedź poszczególnych penitentów. Wspólne dziękczynienie może odbyć się po kilku godzinach, a nawet na zakończenie dnia spowiedzi.
Formy sprawowania sakramentu pokuty i pojednania
Zarówno „Obrzędy pokuty...” jak i adhortacja papieska przewidują trzy formy sprawowania sa-kramentu pokuty. Pierwszy obrzęd — pojednanie jednego penitenta — jest jedynym normalnym i zwyczajnym sposobem sprawowania Sakramentu, i nie może ani nie powinien nigdy wyjść z użycia czy być zaniedbywany. Drugi — pojednanie większej liczby penitentów wraz z indywidualna, spowie-dzią i rozgrzeszeniem — chociaż w części przygotowawczej pozwala mocniej podkreślić aspekty wspólnotowe Sakramentu, w szczytowym akcie sakramentalnym przechodzi w pierwszą formę, którą jest indywidualna spowiedź i rozgrzeszenie z grzechów, dlatego na równi z pierwszą formą może być uznawany za zwyczajny sposób sprawowania obrzędu. Trzecia forma natomiast — pojednanie wielu penitentów z ogólną spowiedzią, i rozgrzeszeniem — posiada charakter nadzwyczajny i dlatego nie jest pozostawiona wolnemu wyborowi, lecz korzystanie z niej podlega specjalnym przepisom.
Nas interesuje druga forma obrzędu, która właśnie przez swój wspólnotowy charakter i wyróżniające ją okoliczności, uwypukla niektóre bardzo ważne momenty: wspólne wysłuchanie Słowa Bożego nabiera w porównaniu z lekturą indywidualną szczególnego znaczenia, bardziej także podkreśla kościelny wymiar nawrócenia i pojednania. Wspólny rachunek sumienia pozwala na dokładniejsze rozpoznanie własnych słabości na które może sami nie zwrócili by uwagi lub uznali za nieistotne. Szczególnie wymowna staje się ta forma w różnych okresach roku liturgicznego oraz w połączeniu z doniosłymi wydarzeniami duszpasterskimi. Trzeba tylko zaznaczyć, że jest wskazane, by przy sprawowaniu Sakramentu w tej formie obecni byli dostatecznie liczni spowiednicy.
Troska o aspekt obrzędowy, ze szczególnym uwzględnieniem znaczenia Słowa Bożego odczyta-nego, przypomnianego i wyjaśnionego wiernym i z wiernymi, gdy tylko jest to możliwe i stosowne, przyczyni się do ożywienia praktyki Sakramentu i zapobieżenia temu, by nie popaść w pewien forma-lizm czy rutynę. Dopomoże także penitentowi w uświadomieniu sobie, że przeżywa zbawcze wyda-rzenie, zdolne natchnąć go nowym zapałem życiowym i prawdziwym pokojem serca. Ta troska o należyte sprawowanie Sakramentu wyrazi się między innymi w ustaleniu w poszczególnych Kościo-łach odpowiedniego czasu sprawowania Sakramentu i w wychowywaniu wiernych, zwłaszcza dzieci i młodzieży, do tego, aby go przestrzegali, wyjąwszy przypadki konieczności, w których duszpasterz winien zawsze być gotów do chętnego przyjęcia tych, którzy się doń zwracają. Nabożeństwo pokutne jest bardzo dobrym momentem do udzielenia takich właśnie wskazówek.
Nabożeństwa pokutne
Wydaje się, że w naszej rzeczywistości parafialnej, wspólny rachunek sumienia połączony z nabożeństwem pokutnym szczególnie cenny byłby w następujących sytuacja duszpasterskich: w Wielkim Poście i Adwencie w ramach rekolekcji parafialnych i wtedy nabożeństw pokutne należa-łoby przeprowadzać kilka razy dla różnych kategorii parafian np. dla dzieci, dla młodzieży dla doro-słych, dla chorych, dla małżonków itp. Szczególnie zaś w Wielkim Poście. Poza tym dla rodziców i dla dzieci, które przystępują do I Komunii Św. i do Bierzmowania, przed odpustem parafialnym, w czasie misji, przed czterdziestogodzinnym nabożeństwem czy też innymi ważnymi uroczystościami w Kościele lokalnym Jeśli w parafii jest zwyczaj udzielania chrztu wielu dzieciom na jednej wybranej Mszy Św. warto byłoby też pokusić się o takie nabożeństwo dla rodziców i rodziców chrzestnych, bo jest to okazja duszpasterska do rozbudzenia sumienia i nakłonienia do prowadzenia chrześcijańskiego życia w kontekście odpowiedzialności za religijne wychowanie dzieci.
Tych okazji jest sporo trzeba tyko chcieć je wykorzystywać.
I ważne jest by tych okazji nie marnować, bo przecież jak mówi papież: „powołani jesteśmy do głoszenia nawrócenia, bo to jest nieodzowny wymóg chrześcijańskiej miłości. Jest to szczególnie ważne we współczesnym społeczeństwie, które często zatraca same podstawy etycznej wizji ludzkiej egzystencji.” Zanik ducha pokuty i świadomości grzechu stanowi bowiem groźny przejaw a równo-cześnie jeden z istotnych powodów kryzysu Kościoła naszych czasów. Nabożeństwa pokutne, odpo-wiednio wykorzystane mogą się stać jednym ze sposobów odrodzenia i pogłębienia wiary.
Pomagają one w zrozumieniu, że grzech jest związany z kondycją człowieka i może być prze-zwyciężony tylko przy pomocy łaski, a zatem, że każdy człowiek wymaga nieustannego nawracania się, a postawa pokutna jest podstawową cnotą chrześcijańską. Obficie zastawiony stół Słowa Bożego, bogactwo biblijnych tekstów zastosowanych w nabożeństwach pokutnych pomaga dostrzec najistot-niejszy rys pokuty: człowiek nawraca się na głos Boga. To sam Bóg wzywa do porzucania drogi zła i podążania za Chrystusem, a odpowiedzą człowieka jest zerwanie z grzechem i przylgnięcie z miło-ścią do Tego, który pierwszy umiłował. Najgłębszym motywem przemiany życia ma bowiem być wola Boga wyrażona w słowach Ewangelii i komentujących je czytań biblijnych.
W ten sposób nabożeństwa mogą pomóc ludziom we właściwym uczestnictwie w niedzielnej Mszy Świętej, gdzie w Liturgii Słowa sam Bóg przemawia do swego ludu, Chrystus w dalszym ciągu głosi Ewangelię, lud zaś odpowiada nie tylko modlitwą, ale przyjęciem słowa i przemianą życia. W duszpasterstwie liturgiocentrycznym, tak wyraźnie nakazany przez Sobór, chodzi bowiem o wypra-cowanie ducha stałego nawracania się, stałego przechodzenia od grzechu do świętości. Nabożeństwa pokutne pomagają wreszcie, przez podkreślenie wspólnotowego wymiaru pokuty i pojednania, w zro-zumieniu, że postawa indywidualistyczna (typu „religia jest moją prywatną sprawą”) jest nie do pogo-dzenia z Dobrą Nowiną Jezusa Chrystusa. Przeżycie nawrócenia we wspólnocie małżeńskiej, rodzin-nej, parafialnej pomaga odkryć misterium Kościoła, który będąc instytucją jest też Mistycznym Cia-łem Chrystusa. Pozwala dostrzec owo pragnienie, które Chrystus wyraził tak przejmująco w swym testamencie, na chwile prze śmiercią: „Poświęcam w ofierze samego siebie, aby byli jedno”
Cele nabożeństwa pokutnego
Realizacja posoborowej odnowy sakramentu pokuty nie może się ograniczać do zmian zewnętrz-nych. Musi sięgać w głąb. Kościół nieustannie wzywa swoich wiernych do nawrócenia i odnowy, do ciągłego nawracania się i wewnętrznej przemiany, do zmiany mentalności. Temu mają służyć nabo-żeństwa pokutne. Ich cel określono w czterech punktach. Urządza się je przede wszystkim:
1. Aby rozwijać ducha pokuty w społeczności chrześcijańskiej
2. Aby przygotować wiernych do spowiedzi, którą mają odbyć indywidualnie w dowolnym czasie
3. Aby wychować dzieci do stopniowego uświadomienia sobie, czym jest grzech w życiu lu-dzi oraz wyzwolenie z niego przez Chrystusa
4. Aby pomóc katechumenom w nawróceniu.
Trzeba też zwrócić uwagę na to, że nabożeństwo pokutne jest zbiorowym przygotowaniem do sa-kramentu pokuty i w żadnym razie go nie zastępuje. Spowiedź indywidualna odbyta po tak wszech-stronnym przygotowaniu dokonanym w okolicznościach o charakterze liturgicznym, w świątyni, pod przewodnictwem kapłana, niewątpliwe stanie się pamiętnym przeżyciem.
Struktura nabożeństwa pokutnego
Jest ona taka sama jak w obrzędzie pojednania wielu penitentów połączonym z indywidualną spowiedzią i rozgrzeszeniem:
· Obrzędy wstępne
· Czytania biblijne
· Homilia
· Rachunek sumienia
· Modlitwa wspólna np. litanijna sprzyjająca czynnemu uczestniczeniu wiernych
· Ojcze nasz
· Modlitwa dziękczynna i odesłanie wiernych
Generalnie rzecz ujmując nabożeństwo ma strukturę podobną do Mszy Św. z wyłączeniem Litur-gii Eucharystycznej.
Kongregacja Kultu Bożego podała dziewięć różnych wzorów nabożeństw pokutnych. W oparciu o nie można przygotować własne, dostosowane do danej sytuacji duszpasterskiej czytania, rachunek sumienia czy modlitwy lub skorzystać z gotowych. Ponadto Wydawnictwo diecezjalne w Sandomie-rzu wydało dwutomowy podręcznik „Nabożeństwa pokutne” w którym znajduje się 70 nabożeństw pokutnych na różne okresy liturgiczne, na różne okazje i do różnych grup uczestników. W dodatku znajduje się 11 wzorów rachunku sumienia i śpiewy liturgiczne wraz z nutami. Tom drugi zawiera homilie do poszczególnych wzorów nabożeństw. Także w agendzie Opolskiej jest kilka wzorów ta-kich nabożeństw.
Wspólny rachunek sumienia w nabożeństwie pokutnym
Wspólny rachunek sumienia przeprowadza kapłan podczas nabożeństwa pokutnego po homilii. Musi on być bardzo starannie przygotowany. Powinien uwzględniać rodzaj penitentów i dlatego waż-ne jest by dla różnych kategorii parafian były oddzielne nabożeństwa pokutne.
Trzeba dobrze rozważyć jakie zadać pytania by z jednej strony nie obrażać penitentów, którzy przecież z własnej i nieprzymuszonej woli przyszli do kościoła, a z drugiej strony z dbałością o nie przekłamywanie nauki Chrystusa i stawianych przez Ewangelię i Kościół wymagań moralnych. Dusz-pasterz znający parafian orientuje się w sytuacji duchowej swoich podopiecznych i dlatego formułując pytania nie może stwarzać wrażenia, że czepia się konkretnych, indywidualnych osób.
Winien rzetelnie przedstawić wymaganie ewangeliczne, lecz bez zbytniego zagłębiania się w szczegóły. Trzeba tutaj mieć wyczucie złotego środka i ująć zagadnie w sposób optymalny tzn. nie za ogólnie i nie za szczegółowo i te zagadnienia które mogą dotyczyć danej grupy osób. Nie będziemy przecież zadawać pytań dzieciom jak dużo piją wódki codziennie. Rachunek sumienia nie może też być instruktażem czy pouczeniem o tym jak można grzeszyć. Nie wolno np. stawiać pytania o kazi-rodztwo.
Jeśli w danej społeczności jest jakaś szczególna wada należałoby się nią zająć dokładnie i poka-zać w formie pytań jak można z nią skutecznie walczyć i zapobiegać jej rozprzestrzenianiu. Przykła-dem może tu być alkoholizm i narkomania.
Często jest tak, że penitenci nie zdają sobie sprawy z konsekwencji swojego postępowania szczególnie zaś ze swojej pychy i egoizmu, które mają szczególnie destrukcyjny wpływ na współżycie międzyludzkie, a na które mało kto zwraca uwagę, a jest to niemal plaga społeczna.
Na każdy postawiony przez kapłana problem trzeba dać ludziom chwilę na zastanowienie się, ale znów nie można przeciągać rachunku sumienia w nieskończoność, aby nie znużyć i nie zniecierpliwić penitentów, jednakże nie wolno też zrobić tego zbyt szybko i na odczepnego, bo możemy zaszczepić w wiernych ducha laksyzmu moralnego.
Potrzeba jest więc dużo taktu i wyczucia by penitent mógł dobrze sobie uświadomić własną grzeszność i jednocześnie ile dobra w życiu można codziennie dokonać. Ponadto winien wyjść z ko-ścioła umocniony świadomością Bożej miłości i miłosierdzia, i być skłonnym do mocnego zaangażo-wania się w dzieło swojego nawrócenia i z mocnym postanowieniem poprawy swojego postępowania.

Pamiętać też zawsze trzeba, że potępiamy grzech, a nie grzesznika. Chrystus kocha wszystkich ludzi, a grzechem się brzydzi. Ludzie nie są źli, mogą natomiast źle postępować. Nie wolno zatem ubliżać czy poniżać człowieka bo za każdego z nas Chrystus oddał życie, grzech natomiast należy wykorzeniać.
Nie jest to proste zadanie do wykonania, i wymaga poświęcenia sporo czasu, ale żadne życie nie jest proste i dobre dzieła często rodzą się w bólach. Pan nasz posłał nas jako robotników na żniwo swoje. Zaniedbywanie pracy duszpasterskiej świadczy o niezrozumieniu swojego miejsca w świecie i godności swojego powołania. My musimy wiernym stwarzać okazje i możliwości nawracania się do Boga. Natomiast ich już sprawą jest i Ducha Świętego czy i jak te okazje wykorzystają. Weźmy sobie też do serca słowa św. Pawła Apostoła z 2 Listu do Tesaloniczan: „Albowiem gdy byliśmy u was, nakazywaliśmy wam tak: Kto nie chce pracować, niech też nie je! Słyszymy bowiem, że niektórzy wśród was postępują wbrew porządkowi: wcale nie pracują, lecz zajmują się rzeczami niepotrzebny-mi. Tym przeto nakazujemy i napominamy ich w Panu Jezusie Chrystusie, aby pracując ze spokojem, własny chleb jedli.” (2 Tes 3,10-12)
Zakończenie
Na zakończenie warto jest zaznaczyć, że historyczny rozwój kształtuje odpowiednio spojrzenie na współczesne przemiany w zakresie praktyki sakramentu pokuty. Pozwala także zauważyć, że kryzysy przezwyciężano nie przez deklaracje magistralne, lecz przez odnowę duchową. Filip Rouillard zauwa-ża, że kryzysy pokuty wiązały się ze zbytnią jej prywatyzacją, podczas gdy sakrament pojednania i pokuty jest przeproszeniem Boga i pojednaniem się z braćmi. Wszelka odnowa sakramentu pokuty wiązać się winna z odkryciem eklezjalnego i wspólnotowego jej sensu.
Wydaje się też, że pozytywne odniesienie, uznanie siły światła Ewangelii, sprawy Jezusa, Bożej miłości są o wiele bardziej istotne dla odnowienia pokuty, niż się sądzi. Kto bowiem nie ma pojęcia o chwale Bożej miłości, ten też nie może się spowiadać w sposób właściwy.

Literatura:
1. Biblia Tysiąclecia
2. Katechizm Kościoła Katolickiego
3. Kodeks Prawa Kanonicznego
4. Jan Paweł II, Reconciliatio et paenitentia.
5. Obrzędy pokuty dostosowane do zwyczajów diecezji polskich. Katowice 1996 wyd. II
6. Program duszpasterski na rok 2001/2002
7. Nabożeństwa Pokutne. cz. I, red. Eugeniusz Piotrowski, Wydawnictwo Diecezjalne Sandomierz. 1997
8. Ks. B Nadolski, Liturgika. T.III, Pallotinum 1992
9. Ks. S. Olejnik, Teologia moralna. T.4, ATK W-wa, 1989
10. T. Schneider, Znaki bliskości Boga. Wrocław 1995
11. Ks. P.S. Iliński, Sakrament pokuty czyli pojednania. Wydawnictwo Michalineum 1985


Related Articles