Rasizm problemem współczesnego świata

WOS Odsłon: 711
Współczesny świat oraz ludzi go zamieszkujących, gnębi wiele problemów. Na część z nich, jak klęski żywiołowe, nie mamy wielkiego wpływu, jednak wiele spośród elementów utrudniających nam życie, stwarzamy sobie sami. Niemożliwym jest wybrać zjawisko, które bezspornie można określić głównym problem ludzkości, jednak spróbuję przyjrzeć się jednemu z nich, niemal nieodłącznemu ludziom w całej ich historii, jakim jest rasizm.
Według słownika rasizm to „pogląd oparty na przekonaniu o nierównej wartości biologicznej, społecznej i intelektualnej ras ludzkich, łączący się z wiarą we wrodzoną wyższość jednej rasy”, jednak nie jest łatwo jednoznacznie zdefiniować te zjawisko. Niektórzy rasiści kierują się złożoną (i nawet nie rzadko, wydawałoby się, sensowną ideologią), inni z kolei tylko naśladują poczynania innych, by nie zostać odrzuconym przez grupę, lub po prostu są bezmyślnymi jednostkami, mające za potrzebę, wyżycie się na kimkolwiek. Jednak niezależnie od tego, co stoi u podstaw rasizmu, jest to zjawisko niebezpieczne.
Dzisiaj rasizm często kojarzy się z nazizmem, który w szczególnie okrutny sposób ukazał głupotę tego poglądu. Charakteryzował się on wyższością rasy aryjskiej, powołanej do spełnienia misji cywilizacyjnej. W imię tej misji podejmowano działania zmierzające do usunięcia zagrożenia ze strony ludności żydowskiej oraz innych niearyjskich narodowości, a także przedstawicieli ideologii socjalistycznej komunistycznej. Nawiązując do idei romantyzmu i rasizmu głosił skrajny nacjonalizm, uważając naród za wspólnotę krwi, zdeterminowaną biologicznie i rasowo. Opierając się na darwinizmie społecznym uznawał siłę i walkę za podstawowe prawo społeczne. Nazizm opierał się także na wielu regułach faszyzmu. Jednym z takich przejawów był ekspansjonizm, wyrażający się w dążeniu do zdobycia „przestrzeni życiowej” niezbędnej dla rozwoju rasy aryjskiej. Jednym ze sposobów osiągnięcia tego celu była pełna militaryzacja państwa oraz kult siły.
Mogłoby się zdawać, że nazizm jest echem przeszłości i nienależny się nim przejmować, jednak mimo upływu lat ideologia głoszona przez hitlerowców jest wciąż żywa w niektórych kręgach, jak np. nacjonalistyczno-rasistowsko nastawiony wariant subkultury skinhead. W początkowej fazie rozwoju subkultury, skini szczególną niechęcią darzyli rówieśników obcych im klasowo i ideologicznie – zarówno wymuskaną młodzież z dobrych domów, jak i anarchistycznie nastawionych hipisów. Wzorowali się natomiast na stylu życia karaibskich emigrantów, znajdujących się w podobnej sytuacji socjalnej. Po kilku latach zainteresowanie kulturą czarnych imigrantów zmieniło się we wzajemną nienawiść a ruch skinheadów przybrał charakter nacjonalistyczno-rasistowski. Wielu członków tej podkultury to bezrobotni, nieuczący się. Jednocześnie przyczynę bezrobocia skini upatrują w napływowej ludności – emigrantach, zwłaszcza kolorowych. Stąd też bez powodu napadają na Turków, Arabów, Hindusów, Murzynów. Wręcz nienawidzą i brzydzą się Żydami, ale i komunistami i homoseksualistami.
Na pewno wyleczenie ludzkości z samego tylko rasizmu nie sprawiłoby zlikwidowania wszystkich problemów, lecz bez wątpienia ułatwiłoby to życie wielu ludziom i poprawiło komfort ich życia. Tylko przez wspólny wysiłek możemy ocalić nasz świat przed upadkiem.

Related Articles