Wybitne polskie placówki i ich organizatorzy

WYBITNE POLSKIE PLACÓWKI I ICH ORGANIZATORZY

Ksiądz Bronisław Markiewicz (1842—1912)
Ks. Bronisław Markiewicz należy do nielicznych wybitnych wychowawców, którzy mieli zawodowe przygotowanie do pracy (studia pedagogiczne i psychologiczne we Lwowie, na UJ oraz praktyka w Turynie u boku ks. J. Bosco).
Jako salezjanin przywiózł z Włoch do Polski wspaniałą ideę bezgranicznego służenia dzieciom opuszczonym i ubogim. Założył kilka placówek opiekuńczo-wychowawczych dla chłopców. Największe sukcesy odniósł w Miejscu Piastowym (koło Krosna). Rozpoczął od przyjęcia na swą plebanię 20 chłopców i systematycznie rozbudowywał zakład, dochodząc pod koniec XIX wieku do wzorcowej placówki wraz ze szkołą powszechną i gimnazjum oraz warsztatami i pracowniami, w których uczył młodzież przyszłego zawodu. Placówka była samowystarczalna.
Wyroby skórzane i produkowane tu zabawki stały się towarem poszukiwanym nie tylko w zaborze austriackim.
Główne hasło salezjanów, realizowane również przez ks. B. Markiewicza, brzmiało „Powściągliwość i praca!” Toteż warunki życia w jego placówkach określa się jako skromne. Uwidaczniało się to w prostym ubraniu i wiejskim pożywieniu, ale wychowawcy-klerycy mieszkali, jadali i pracowali razem ze swymi podopiecznymi.
Oprócz wychowania przez pracę, ks. Bronisław Markiewicz stosował wychowanie przez rekreację i działalność twórczą. Młodzież miała okazję do różnorodnej zabawy i mogła się realizować w zajęciach muzycznych,
plastycznych,
teatralnych,
turystycznych i sportowych.
Drukowano własnym sumptem gazetkę, działała dobrze wyposażona biblioteka.
Stosowano też metodę prewencyjną, – polegającą na takim rozplanowaniu dnia, które uniemożliwiałoby złe zachowania podopiecznych.
Ważną rolę odgrywały też dobrze obmyślone regulaminy i ciepła, rodzinna atmosfera. W Miejscu Piastowym zastosowano też karty indywidualne dla zracjonalizowania procesu poznawania wychowanków.
Warte podkreślenia są nowoczesne poglądy ks. Bronisława Markiewicza na temat kary i nagrody w wychowaniu. Uważał, że nie należy karać za błędy oraz wady psychiczne i fizyczne,
np. brak pamięci,
powolność ruchów,
niezgrabność.
Nie powinno się też karać zachowań będących skutkiem lekkomyślności i żywego usposobienia.


A oto jego sześć zasad karania:
1.Kara wychowawcza może być stosowana tylko po ustaleniu
odpowiedzialności moralnej wychowanka. Możemy karać
podopiecznego tylko wtedy, gdy jesteśmy przekonani, że on
świadomie dopuścił się błędu. W przeciwnym razie kara byłaby
niesprawiedliwa.
2. Kara powinna być proporcjonalna do przewinienia.
3.

Related Articles