„Przekroczenie zakazu źródłem konfliktu. Czy było można go uniknąć? ” - Antygona

Sofokles w swoim dziele ukazuje istotę tragizmu ludzkiego istnienia. Źródłem konfliktu pomiędzy postaciami występującymi w „Antygonie” jest przekroczenie zakazu. Główna bohaterka zmuszona jest do podjęcia decyzji, której skutek zawsze będzie tragiczny. Kreon również nie zdaje sobie sprawy z następstw, jakie przyniesie mu wydany w pośpiechu i pod wpływem emocji rozkaz. Odnoszę wrażenie, iż zachowanie wizerunku „sprawiedliwego przywódcy narodu” staje się dla niego ważniejsze od zasad moralnych, w których to obronie staje Antygona. Myślę też, że tego konfliktu nie można było uniknąć, aby to udowodnić trzeba zagłębić się w historię rodu Labdakidów.
W tej pracy udowodnić chcę, że wszystko zależy od Boga, a jego decyzje są niepodważalne i sprawiedliwe, choć nie raz mamy problem, aby od razu zauważyć ich słuszność.

Pokolenie Lajosa i Jokasty (czy spotykanego w innych wersjach mitu Labdakosa) zaczęło ulegać przepowiedniom. Grecy byli wręcz pewni, co do ich trafności i starali się uniknąć wypowiedzianych następstw. Właśnie dlatego Edyp został porzucony, lecz wbrew woli rodziców przeżył. Przepowiednia się wypełniła - Lajos zginął z ręki syna, który poślubił własną matkę.
Już w tym momencie możemy zauważyć wyższość woli Boga nad ludzką działalnością, co jest dla mnie główną przyczyną niemożności uniknięcia konfliktu między Antygoną, a Kreonem. To właśnie Bóg sprawujący władze nad ludzkimi ciałami jaki i czynami rzucił klątwę na ród Labdakidów, a i nie pozwolił Edypowi zginąć. Przez kolejne pokolenia to właśnie On pokazywał, iż jego władza nie ma granic, a wola jest nieodwołalna. Małżeństwo Edypa z Jokastą, bratobójcza walka Eteoklesa z Polinejklesem, a w końcu wyrok Kreona w stosunku do Antygony są potwierdzeniem postawionej przeze mnie tezy. Widać wolą Boga było wyginięcie roku Labdakidów, gdyż sprawowanie władzy przez ich potomków w Tebach było nieustającym pasmem nieszczęść. I nikt nie miał prawa odwoływania się do słuszności boskich postanowień.
Antygona czując respekt do praw boskich postanowiła przekroczyć zakaz ustanowiony przez człowieka. Myślę, że postąpiła słusznie. Przez śmierć jej oraz Hajmona i Eurydyki, Bóg ostatecznie pokazał swoją przewagę i wyższość nad człowiekiem. Kreon w ostatnim momencie zdał sobie sprawę z wydanego rozkazu i następstw za nim idących. Lecz Antygona nie pozwoliła, aby umysł władcy ziemskiego zapanował nad jej przekonaniami i jego słowa stanęły ponad słowami Boga. Również pewne granice moralne nie pozwalały jej bezwładnie poddać się woli Kreona, dlatego sama postanowiła odebrać sobie życie.

Related Articles