Listy

List Lotty do zmarłego Wertera.

Drogi Werterze!

Gdy spojrzenia nasze spotkały się po raz ostatni, dostrzegłam w Twych oczach wielkie cierpienie. Widziałam tez pragnienie miłości. Miłości, która nie mogła zostać odwzajemniona. Jesień już minęła, wraz ze swym kolorem, pięknem i radościami. Tak wiele zmieniło się od dnia, w którym odszedłeś.

Napisz list miłosny.

Kraków 09.07.2006r.


Kochany Jacku!

Jedynym powodem napisania tego listu przeze mnie jesteś Ty. Pragnę podziękować Ci za to, że dobrze wiedziałeś, co może mnie ucieszyć, za to, że umiałeś zakochać się jak ja. Dziękuję za radość, którą potrafiłeś we mnie obudzić… Dziękuję.

List Marcina Borowicza do "Biruty" ("Syzyfowe Prace")

Serce ty moje!

Chciałbym cię pozdrowić lecz nic co mogę napisać ani co mógłbym powiedzieć nie jest w stanie oddać moich uczuć które przezywam pisząc ten list. Nie wiem gdzie mieszkasz....nie wiem właściwie nic. Chcę w tym liście zawrzeć to co do ciebie czuje. Możliwe że nikt nigdy nie przeczyta tego listu, jednak to co czuje teraz może zrozumieć tylko ta kartka.

Napisz list opisujący twój sen..... A śniło ci się, że odnalazłeś raj na ziemi

Legnica 20 sierpnia 2006r.


Drogi Przemku!


Dziękuję Ci za ostatni list, który przesłałeś z Warszawy. Wybacz mi, że nie odpisałem wcześniej ale mam sporo zajęć związanych z przygotowaniami do szkoły. Myślę, że dobrze bawisz się na obozie. Ja bynajmniej na nudę nie narzekam.

List Marcina do Biruty na podstawie książki"Syzyfowe Prace"

Witaj Najdroższa!

Na początku mojego listu chciałem Ciebie pozdrowić, lecz to tylko słowa na kartce papieru, którego i tak pewnie nigdy nie ujrzysz. Nie posiadam adresu, ani telefonu nie wiem co począć. Piszę te oto słowa, żeby zagłuszyć to, co czuję. Może to mało, może za późno, lecz wiem, że nikt najlepiej nie przyjąłby do wiadomości tego co czuję, niż ta szara kartka.