AIDS - praca licencjacka

Poziom wiedzy młodzieży na temat wirusa HIV i AIDS


Spis treści
Wstęp
Rozdział I
Teoretyczne podstawy badań
1.1. Pochodzenie AIDS
1.2. Najważniejsze fakty z historii badań nad AIDS
1.3. Odporność organizmu a AIDS
1. 4. Wirus, który wywołuje AIDS
1.5. Drogi i meganizm zarażenia wirusem HIV
1.6. Objawy zakażenia HIV i choroby AIDS
1.7. Testy na przeciwciała AIDS
1.8. Zachowania seksualne a AIDS
1.9. Młodzież w obliczu zagrożenia HIV/AIDS
1.10.Przegląd badań na temat wiedzy dotyczącej HIV/AIDS wśród młodzieży

Rozdział II.
Założenia metodologiczne i organizacja badań własnych
2.1. Przedmiot i cel badań
2.2. Problem główny i problemy szczegółowe
2.3. Hipotezy
2.4. Metody, techniki i narzędzia badawcze
2.5. Charakterystyka próby badawczej
2.6. Zmienne i ich wskaźniki

Rozdział III.

Analiza wyników badań własnych
3.1. Analiza wyników kwestionariusza ankiety
3.2. Weryfikacja hipotez
3.3. Wnioski końcowe
Zakończenie
Summary
Spis tabel
Spis rysunków, wykresów i rycin
Bibliografia
Aneks



Wstęp

Współczesny świat niesie wiele zagrożeń. Jednym z nich jest ciągle rosnąca liczba nosicieli wirusa HIV i chorych na AIDS.

Według różnych źródeł ta pandemia obejmuje wszystkie kraje. W większym lub mniejszym stopniu dotyczy również Polski, gdzie cały czas wzrasta liczba nosicieli wirusa HIV. Dane ilu ich jest nie są dokładne, bowiem nie każdy zakażony jest świadom tego faktu i nie zawsze zgłasza się na badania.

Medycyna nie znalazła jeszcze sposobu na zwalczenie wirusa HIV, nie ma również leku na AIDS. Ta choroba nie jest wyłącznie problemem osób o ryzykownym zachowaniu: homoseksualistów i narkomanów. Do dużej liczby zakażeń dochodzi drogą kontaktów heteroseksualnych, co oznacza, że w zasadzie narażony jest każdy dorosły człowiek.

AIDS – jest zagadnieniem złożonym – zarówno ze względów medycznych, jak również społecznych i biologicznych. Chociaż w Polsce chorych jest stosunkowo niewielu, wszystko wskazuje na to, że jesteśmy w początkowej fazie epidemii, ponieważ problem do nas dotarł z kilkuletnim opóźnieniem w porównaniu z krajami zachodnimi.

Jedyną bronią, jaka nam pozostała jest szeroka edukacja społeczeństwa. Aby się czegoś nie bać, trzeba to dokładnie poznać. Nie wystarczą zasłyszane poglądy kogoś, należy pogłębić wiedzę na temat AIDS i wirusa HIV.

Z profilaktyką trzeba dotrzeć zwłaszcza do młodzieży, ponieważ to właśnie ona jest najbardziej zagrożona. Młodzi ludzie nie mają ustabilizowanego życia seksualnego, łatwo ulegają modzie, są lekkomyślni, dlatego łatwiej poddają się wpływom środowiska, grup koleżeńskich i przejmują nie zawsze dobre wzory zachowań. Stąd zagrożenie młodzieży jest zwielokrotnione.

Nikt z nas nie myśli o chorobie jako o czymś realnym, każdy sądzi, że to dotyka kogoś, ale nie nas, ,,to ktoś, nie ja, zachoruje”. Ale czy tak jest naprawdę, czy umiemy w porę dostrzec zagrożenie. Jeśli nie będziemy wiedzieć dokładnie, co nam zagraża - nie poznamy prawdy na temat AIDS z rzetelnego źródła.

Młodzież nie zawsze słucha dorosłych, bo czuje się ,,dorosła”, dlatego się buntuje. Czasami na złość rodzicom, postępuje tak, że później w dorosłym życiu tego żałuje, ale wtedy może być za późno. Hormony ,,myślą” często za młodego człowieka i sprawiają, że robi różne, dziwne rzeczy, nie zawsze przemyślane i rozsądne.

Mam nadzieję, że ta praca wniesie nowe spojrzenie na problem HIV/AIDS. Pomoże rozwiać niejasności i wskaże drogi, którymi trzeba kroczyć, aby oprzeć się niektórym pokusom świata i ustrzec przed zakażeniem wirusem HIV i chorobą AIDS.
Praca składa się z trzech rozdziałów. W pierwszym z nich podjęłam niełatwe zadania przedstawienia podstawowej wiedzy na temat HIV i AIDS. Opisuję drogi, którymi wirus dostaje się do organizmu, na czym polega odporność. Staram się odpowiedzieć na wszystkie możliwe pytania, co to jest HIV, czym jest AIDS, co zrobić, albo czego wręcz nie robić, aby nie mieć sposobności zarażenia się wirusem HIV.
W drugim rozdziale prezentuję opis metod i technik badawczych, charakteryzuję badaną grupę i zmienne, które uwzględniłam w dalszej części pracy.
Trzeci rozdział przedstawia wyniki badań młodzieży, która musiała odpowiedzieć na pytania zawarte w kwestionariuszu ankiety. Na tej podstawie sprawdzam poziom wiedzy młodzieży i weryfikuję ją z założonymi hipotezami.
Praca przedstawia próbę oceny poziomu wiedzy młodzieży na temat zagadnień związanych z HIV/AIDS.
Jej celem jest ukazanie braków w edukacji młodzieży na ten temat. Istotne jest ustalenie, co trzeba zrobić, aby młodzi ludzie mieli lepszą wiedzę.



ROZDZIAŁ I

Teoretyczne podstawy badań

1.1 Pochodzenie AIDS


Żadna inna choroba nie wzbudziła tylu kontrowersji i lęków we współczesnym świecie, co syndrom nabytego braku odporności, zwany powszechnie jako AIDS. Jeszcze większą troską naukowców jest szybkie rozpowszechnianie się wirusa atakującego ludzki system odporności (HIV-human immunodeficiency wirus), odpowiedzialnego za tę chorobę .

Słowo epidemia oznacza szeroki zasięg rozprzestrzeniania się choroby i to określenie ze wszech miar pasuje do AIDS. Używamy zwykle słowa pandemia, czyli epidemia o światowym zasięgu. Przypadki zachorowań odnotowano, bowiem w ponad 170 krajach, a Światowa Organizacja Zdrowia (Wold Health Organization, w skrócie WHO) szacuje, że liczba nosicieli na całym świecie wynosi około 20 milionów (dane z 1995 r.) .

Skąd się wzięła ta nowa choroba, którą jest AIDS, nie jest w pełni wyjaśnione. Pewne poszlaki wskazują na Afrykę, jako pierwotne źródło, skąd HIV mógł zawędrować do Stanów Zjednoczonych i do Europy .

Według jednej z teorii wirus HIV pochodzi od podobnego, jakkolwiek nieszkodliwego wirusa, jaki odnaleziono we krwi afrykańskich zielonych małp (koczkodanów). Teoria ta głosi, że w jakimś momencie w przeszłości jeden z wirusów atakujących małpy uległ mutacji, dzięki której mógł przetrwać w organizmie człowieka. Mutacja była przekazywana następnym ,,pokoleniom” wirusa i w końcu znalazł on drogę do organizmu człowieka, możliwe, że w wyniku pogryzienia przez małpę, lub, kiedy człowiek zjadł surowe mięso zakażonej małpy (w tamtej części świata mózg małpy jest przysmakiem). Po późniejszych mutacjach osiągnął postać zwaną obecnie jako HIV .
Pierwsze przypadki AIDS zostały rozpoznane w roku 1981. Jednak badania archiwalne surowic od mieszkańców Afryki z końca lat 50, 60 i 70 dowodzą, że zakażenia HIV-1 występowały już w tym pozornie odległym okresie. Retrospektywna analiza historii chorób również potwierdza, że wirus przeniknął do Europy i do Stanów Zjednoczonych w latach 70, a nawet wcześniej. Znane jest doniesienie o śmierci norweskiego marynarza, który zmarł na chorobę podobną do AIDS w końcu lat 50. W zachowanej po nim surowicy krwi odkryto przeciwciała anty-HIV. Przyczyny, dla których epidemia ujawnia się w postaci licznych przypadków, jawnych klinicznie w początku lat 80, są złożone. Należy jednak pamiętać, że od zakażenia do rozwoju choroby upływa, co najmniej kilka lat.

Istnieje prawdopodobieństwo, że HIV-1 lub wirus bardzo doń podobny, przedostał się do populacji ludzkiej z populacji małp afrykańskich w trudnym do określenia czasie, być może w połowie naszego stulecia (niektórzy badacze mówią o 120 latach a nawet wiekach). Zawleczony do afrykańskich skupisk miejskich w czasie dużej migracji ludności w okresie postkolonialnym, rozprzestrzeniał się następnie w USA i w Europie, a potem na pozostałych kontynentach. Wpierw szerzył się drogą kontaktów seksualnych (duże znaczenie miało wtargnięcie wirusa do swoistych społecznie i biologicznie grup homoseksualistów), stał się także przyczyną zakażeń poprzez przetoczenia krwi i preparatów jej pochodnych oraz używania niesterylnego sprzętu medycznego, przede wszystkim przez osoby uzależnione od preparatów stosowanych dożylnie .

1.2 Najważniejsze fakty z historii badań nad AIDS i HIV

W roku 1981 w Los Angeles rozpoznano u pięciu uprzednio zdrowych homoseksualistów zapalenia płuc wywołane przez Pneumocystis carinii z towarzyszącą kandydozą ( u trzech z nich in vitro stwierdzono zaburzenia odporności komórkowej). Do sierpnia tego roku łącznie rozpoznano w USA 111 przypadków pneumocystydozy i mięsaka Kaposiego; 99% chorych było mężczyznami, 94% homo- lub biseksualistami, 40% wkrótce zmarło. Pierwsze publikacje na ten temat ukazują się początkowo w organie Center for Diseases Control ,,Morbidity and Mortality Weekly Report” (począwszy od 5 czerwca), później także w ,,The Lancet” i w ,,The New England Journal of Medicine”.
Z kolei w 1982 roku choroba otrzymuje nazwę ,,acquired immune deficiency syndrome”, AIDS (zespół nabytego upośledzenia odporności);
- wykryto zakażenia wśród biorców krwi i preparatów krwiopochodnych;
- CDC podaje pierwszą definicję zespołu;
Rok 1983 przynosi pierwsze przypadki AIDS rozpoznane w Afryce Środkowej i na Haiti;
- zespół Luca Montagniera z Instytutu Pasteura w Paryżu izoluje wirusa z limfocytów chorego z przewlekłym uogólnionym powiększeniem węzłów chłonnych; wirus otrzymuje nazwę LAV (lymphadenopathy associated virus);

Rok później w 1984 zespół Roberto Gallo z Narodowego Instytutu Badań nad Rakiem w Bethesda (USA) izoluje od chorych na AIDS wirusa nazwanego HTLV-III (human T lymphotropic virus type III) i klasyfikuje go do retrowirusów; w tym samym roku zespół Jay'a Levy'ego z Uniwersytetu Kalifornijskiego wyosobnia wirusa od chorych na AIDS, nadając mu nazwę ARV (AIDS - related wirus);
- równocześnie prowadzi się pracę nad ogólnodostępnym, komercyjnym testem umożliwiającym wykrywanie przeciwciał LAV/HTLV-III;

W marcu 1985 roku zarejestrowano w USA, a w maju w Europie - test ELISA anty-LAV/HTLV-III; umożliwiło to masowe badania krwiodawców i osób z grup zwiększonego ryzyka;
- powstaje nowa, poszerzona definicja AIDS obejmująca szeroki zakres zakażeń oportunistycznych, mięsaka Kaposiego i innych nowotworów;
- w Polsce Minister Zdrowia i Opieki Społecznej powołuje Pełnomocnika do spraw AIDS, oraz 10-osobowy zespół ekspertów pod nazwą zespół do spraw AIDS, na rok przed zanotowaniem pierwszego przypadku AIDS w naszym kraju;
-od marca 1987 roku Zespół zostaje przekształcony w Radę do spraw AIDS, a następnie w Komitet do spraw AIDS;
W Afryce Zachodniej w 1986 roku zespół francuski izoluje LAV-2, a zespół amerykański HTLV-IV. Międzynarodowy Komitet Taksonomii Wirusów wprowadza nazwę HIV-1 i HIV-2 w miejsce poprzednio używanych (HIV - human immunodeficiency virus, ludzki wirus upośledzenia odporności);

W roku 1987 rozpoczęto wytwarzanie AZT (,,Retrovir”,,,Zidovudine”) w laboratoriach firmy Wellcome Foundation, leku o udowodnionym działaniu anty-HIV (aktywność in vitro wykazano w roku 1984);
- ustalono Specjalny Program do walki z AIDS Światowej Organizacji Zdrowia;

Z kolei w roku 1988 odbywa się Światowy Szczyt Ministrów Zdrowia (Londyn) poświęcony zapobieganiu i kontroli AIDS w związku z pandemicznym charakterem zakażeń;

W roku 1989 w czasie obrad V Międzynarodowej Konferencji na temat AIDS w Montrealu kilka zespołów przedstawia postępy badań nad szczepionką anty-HIV, w tym rezultaty u ludzi ochotników;
- w Polsce rejestruje się gwałtowny wzrost zakażeń HIV wśród narkomanów (65% wszystkich znanych przypadków nosicielstwa wirusa) .

W lutym 1990 roku Światowa Organizacja Zdrowia ocenia liczbę zakażonych na świecie na 6 milionów osób; zgłoszono 215.144 przypadków AIDS (rzeczywista liczba: powyżej 600 tysięcy); - potwierdzają się doniesienia z wielu krajów europejskich i z USA o zmianie zachowań osób z grup zwiększonego ryzyka na zakażenie, głównie homoseksualistów, co powoduje zmniejszenie się odsetka zakażonych w stosunku do przewidywań sprzed kilku lat; jest to rezultat konsekwentnie prowadzonej oświaty zdrowotnej .

1.3 Odporność organizmu a AIDS


Od setek lat ludzkość nękały różne choroby, jedne były śmiertelne inne nie. Ludzie żyli z nimi lub na nie umierali. Na przestrzeni wieków człowiek musiał poznać, różne nieznane mu dotychczas sposoby walki nie tylko z ludźmi, zwierzętami, ale również z wirusami. Jednym z takich wirusów jest wirus HIV wywołujący AIDS. Nikt nie sądził, że w dobie szczepionek, antybiotyków i powszechnej opieki zdrowotnej mogą wystąpić jakieś nowe, zagrażające rodzajowi ludzkiemu choroby. AIDS jest jedną z nich, na pewno groźną, ale aby dowiedzieć się jak bardzo, trzeba ją poznać.

AIDS jest bardzo poważną chorobą, powstałą na skutek zniszczenia zdolności organizmu do obrony przed niektórymi innymi chorobami. Jej nazwa jest skrótem pochodzących od następujących słów:
A - (Acquired) - nabyty
I - (Immune) - układ odpornościowy (czyli immunologiczny, obronny) organizmu
D - (Deficiency) - brak lub upośledzenie
S - (Syndrome) - zespół objawów występujących u chorych na konkretną chorobę - czyli oznacza zespół nabytego upośledzenia odporności .

Nazwa choroby jest długa, lecz łatwo zrozumiała, jeśli przeanalizujemy każdy wyraz oddzielnie. Słowo zespół oznacza w medycynie zestaw objawów, które wskazują na jakąś chorobę. Słowo nabyty mówi nam, że AIDS jest czymś otrzymywanym, czyli nabywanym w tym przypadku od kogoś. Pomimo to, że AIDS może być przekazany przez zakażoną kobietę jej nienarodzonemu dziecku, nie jest to cecha odziedziczona po rodzicach, tak jak wzrost lub kolor oczu albo włosów. AIDS nie jest także chorobą pojawiającą się jak gdyby bez żadnej uchwytnej przyczyny, jak na przykład nowotwór. Nie jest także związany z procesem starzenia się organizmu, tak jak to dzieje się w chorobie Alzheimera.
Słowa upośledzenie odporności staną się również łatwiej zrozumiałe, gdy rozważymy je oddzielnie. Upośledzenie oznacza brak lub niedobór czegoś potrzebnego do prawidłowego działania. Odporność odnosi się do układu odpornościowego organizmu. Ten układ zwalcza zakażenia. Jeżeli organizm jest zaatakowany przez drobnoustroje wywołujące takie choroby, jak odra lub grypa, układ odpornościowy zwalcza chorobę przez zniszczenie tych drobnoustrojów .
Ludzi od wieków zdumiewała przedziwna zdolność organizmu do zwalczania chorób i gojenia ran, ale dopiero od niedawna zaczynamy rozumieć złożone mechanizmy biologiczne, które się za tym kryją. Centralną rolę w tych procesach odgrywa układ odpornościowy – zespół rozproszonych organów, dróg transportu i wyspecjalizowanych komórek, które potrafią wykryć obce ciało i zniszczyć je, zanim stanie się zalążkiem infekcji. Układ odpornościowy potrafi także lokalizować i eliminować zagrożenia pochodzące z wewnątrz organizmu, na przykład komórki nowotworowe. Dzięki sprawności układu w usuwaniu zagrożeń ze strony czynników zewnętrznych i wewnętrznych, nasz organizm cechuje się ową zadziwiającą odpornością na choroby .

Zrozumienie, czym naprawdę jest AIDS, nie jest możliwe bez uświadomienia sobie najpierw, czym właściwie jest odporność organizmu, a potem, na czym polega owo upośledzenie odporności będące istotą choroby. Co rozumiemy przez odporność? Najogólniej można powiedzieć, że stan odporności polega na wytworzeniu w organizmie systemu zdolnego do rozpoznania i unieczynnienia szkodliwych i obcych dla niego czynników. Czynniki te mogą pochodzić z zewnątrz lub też mogą powstawać w organizmie wskutek wadliwej przemiany biochemicznej w komórkach.

Czynniki te nazywamy antygenami, przy czym antygenem dla ustroju może być praktycznie każda substancja pochodzenia organicznego lub nieorganicznego, jak na przykład bakterie i ich toksyny, wirusy, obce białka, pyłki kwiatowe i pyły organiczne, produkty rozpadu komórek własnych i obcych, leki itd. Na wniknięcie antygenu do organizmu reagują specjalne układy komórkowe obdarzone zdolnością rozpoznawania szkodliwego czynnika i zapoczątkowania łańcucha reakcji immunologicznych. Są to tak zwane komórki kompetentne immunologicznie. Reakcja wyzwolona przez nie może dać w wyniku, albo produkcję przeciwciał krążących we krwi, albo rozmnożenie się komórek uczulonych na dany antygen, bezpośrednio uczestniczących w walce z nim za pomocą różnych ciał czynnych. Pierwszy typ reakcji nosi nazwę odporności humoralnej, drugi zaś – komórkowej. Oznacza to, że wykładnikiem aktywności reakcji humoralnej jest stężenie przeciwciał we krwi lub w innych płynach ustrojowych, a reakcji komórkowej - liczba i czynność limfocytów o określonych własnościach odpornościowych .

Odporność humoralna pozwala na przechwytywanie cząstek antygenu krążących we krwi lub innych płynach ustrojowych i atakowanie ich za pośrednictwem przeciwciał. Przeciwciała są cząsteczkami białka pochodzącymi z komórek plazmowych produkowanych przez wyspecjalizowaną grupę limfocytów – limfocyty B. Niektóre przeciwciała przytwierdzają się do powierzchni cząsteczki antygenu, spowalniając jej ruch, co pozwala na wchłonięcie jej przez fagocyty. Inne przeciwciała mogą przenikać przez powierzchnię antygenu i rozsadzać cząsteczkę od środka. Inne zajmują się neutralizacją toksyn produkowanych przez antygeny.

Limfocyty – B są to białe ciałka krwi, które aktywują się na obecność określonego antygenu, produkując przeciwciała.
Odporność humoralna jest skuteczna tylko wtedy, gdy antygen znajduje się we krwi lub w innych płynach ustrojowych. Jeśli dojdzie do wniknięcia antygenu w komórki organizmu, nasze ciało mobilizuje odporność komórkową.

Odporność komórkowa wykrywa komórki zmutowane na skutek działania nowotworu lub zainfekowane mikroorganizmami, takimi jak wirus. Dzieje się to za pośrednictwem limfocytów T (od łac. Thymus – grasica), które mają zdolność identyfikowania i niszczenia komórek ciała odbiegających od normy, a zatem stanowiących zagrożenie. Funkcje odporności komórkowej realizowane są przez kilka typów limfocytów.
Podobnie jak w przypadku odporności humoralnej, także i tu istnieją komórki pełniące funkcje pamięci odpornościowej. Informacje o napotkanych antygenach gromadzone są w limfocytach pamięciowych T, dzięki czemu przy powtórnej konfrontacji z danym antygenem układ odpornościowy może reagować szybciej i skuteczniej. Limfocyty cytotoksyczne T specjalizują się w bezpośrednim atakowaniu i niszczeniu komórek. Po napotkaniu komórki zmutowanej lub zainfekowanej, leukocyty cytotoksyczne dołączają do niej i niszczą drogą lizy (rozpuszczania), to jest wydzielają substancje chemiczne, które usuwają jej błonę komórkową. Limfocyty cytotoksyczne atakują także obce tkanki, powodując często niepożądane efekty w postaci odrzucenia chirurgicznego przeszczepu skóry lub organów .

Przeciwciała są białkami o charakterystycznej budowie, wiążą się w sposób swoisty z antygenami. Liczba rodzajów przeciwciał jest praktycznie nieograniczona, tak jak nieograniczona jest liczba antygenów, z którymi może się stykać układ immunologiczny. Wszystkie białka, które mają znaczenie odpornościowe nazywa się immunoglobulinami. Podstawowymi komórkami biorącymi udział reakcjach odpornościowych obu typów są limfocyty i makrofagi. Pomocniczą rolę pełnią granulocyty, stanowiące komórki pierwszej linii obrony.

Układ odpornościowy jest złożony z różnych części składowych, a każda z nich spełnia inną funkcję w zwalczaniu zakażeń. Kiedy ktoś ulega zakażeniu HIV, wirus dostaje się do osocza krwi, które stanowi część układu odpornościowego. Następnie HIV atakuje niektóre komórki krwi, głównie zaś niszczy limfocyty T4 (nazywane również komórkami T4, komórkami T lub limfocytami pomocniczymi) oraz makrofagi. Oba rodzaje komórek są bardzo ważne w zwalczaniu zakażeń. Ponieważ wirus jest o wiele mniejszy od tych komórek krwi, HIV może wniknąć do limfocytów i makrofagów oraz żyć w ich wnętrzu.

Materiału genetycznego tych komórek używa HIV do swojej reprodukcji. W procesie zwanym transkrypcją, komórka odczytuje swój kod genetyczny i wykonuje dokładną kopię samej siebie. Natomiast HIV przerywa proces transkrypcji i zmusza komórkę do produkcji kopii wirusa AIDS. W efekcie zdrowa komórka przekształca się w fabrykę produkującą kopie wirusa AIDS. Prowadzi to w końcu do zniszczenia komórki zaatakowanej przez HIV, który następnie wnika do innej. Po zniszczeniu pewnej liczby komórek organizm staje się niezdolny do zwalczania zakażeń .

Limfocyty T4 można umownie nazwać komórkami, które zarządzają odpowiedzią immunologiczną. Pobudzają one inne limfocyty (o symbolu B) do produkcji ciał odpornościowych (immunoglobulin), wzbudzają namnażanie się limfocytów niszczących zakażone komórki, lub komórki zmienione nowotworowo, oddziaływają na komórki zdolne do zahamowania nadmiernej odpowiedzi odpornościowej (limfocyty o symbolu T8), a także regulują podziały i aktywność własnych komórek T4. Ogólnie mówiąc, HIV niszcząc limfocyty T4 powoduje rozregulowanie tego subtelnego, lecz bardzo sprawnego mechanizmu .
To właśnie z udziałem limfocytów nasz ustrój likwiduje drobnoustroje, nie pozwalając im rozwinąć swej działalności, przezwycięża różnego typu zakażenia, a także niszczy komórki nowotworowe, stale powstające w czasie naszego życia. Jeśli system ten zawiedzie, stajemy się immunologicznie bezbronni: nawet niegroźne przedtem pierwotniaki, grzyby, bakterie i wirusy – znajdują warunki do swobodnego rozwoju, a zmienione nowotworowo komórki mnożą się, doprowadzając do zniszczenia całego ustroju w przebiegu choroby nowotworowej.

Dobrym przykładem ukazującym działanie HIV jest określenie liczebności komórek T4 zawartych w jednym milimetrze sześciennym krwi. Osoba ze sprawnym układem odpornościowym ma od 600 do 1500 tych komórek. Wraz z rozwojem zakażenia liczba komórek T4 ciągle się zmniejsza. Ponieważ komórki te stanowią ważną część układu odpornościowego, spadek ich liczby obniża zdolność organizmu do zwalczania zakażeń. Taki stan osłabienia układu odpornościowego, czyli jego supresji, zwany jest immunosupresją. W warunkach pogłębienia się immunosupresji (aż do spadku liczby komórek T4 poniżej 200) wszystkie drobnoustroje, które normalnie byłyby niszczone przez układ odpornościowy, są teraz zdolne do zakażenia organizmu. Takie zakażenia są nazywane zakażeniami oportunistycznymi (w języku angielskim opportunity to nagła możliwość, dogodna sposobność, okazja – przyp. red. wyd. polskiego), ponieważ wykorzystując okazję stworzoną przez immunosupresję atakują organizm .

Wyróżniamy kilka form odporności. Niektóre funkcje odpornościowe są wrodzone, wtedy mówimy o naturalnej odporności. Drugim rodzajem odporności jest odporność nabyta, której działanie opiera się na doświadczeniach z określonym rodzajem zagrożenia. W konfrontacji z nieznanym patogenem organizm nabywa zdolność jego zwalczania, stąd też po przebytej odrze lub ospie wietrznej nasze ciało wie, jak się bronić na przyszłość przed tym zagrożeniem. Szczepienia ochronne, jak w przypadku tężca lub polio, mają na celu rozbudowanie sztucznej odporności. Pomimo tego, że nigdy nie chorowaliśmy na tę chorobę, nasz organizm wie, jak sobie z nią radzić .

Gdy antygen wniknie do komórek ciała, limfocyty cytotoksyczne mnożą się i atakują zainfekowaną komórkę, niszcząc ją wraz z antygenem. Proces ten trwa tak długo, jak długo organizm jest zagrożony antygenami. Kiedy liczba cząstek antygenu maleje, limfocyty supresyjne T spowalniają reakcje odpornościową, hamując zwiększoną produkcję limfocytów B i T oraz redukując kontratak. Po pewnym czasie zagrożenie zostaje usunięte, a układ odpornościowy powraca do stanu równowagi. Jednak pamięć ataku zostaje przechowana w limfocytach pamięciowych B i T, dzięki czemu przy kolejnych atakach danego antygenu reakcja odpornościowa będzie szybsza i bardziej skoncentrowana .

Zakażenie HIV i rozwój AIDS jest jednym z najbardziej złożonych zjawisk spośród wszystkich chorób zakaźnych znanych w patologii człowieka .

Warto zwrócić uwagę na fakt, że nikt nie umiera na AIDS. Choroba ta powoduje zniszczenia w układzie odpornościowym, pozostawiając pacjenta bezbronnym wobec ataków wirusów i innych drobnoustrojów, które w normalnych warunkach nie mogą wyrządzić zbyt wielkiej szkody. Niepohamowany proces infekcji doprowadza do całkowitego wycieńczenia organizmu, a w efekcie do śmierci .

Istotą AIDS jest utrata odporności organizmu, który nie potrafi bronić się przed wniknięciem różnego rodzaju drobnoustrojami: bakterii, grzybów, pasożytów jednokomórkowych lub wirusów i nie może zwalczyć powstałych zakażeń, niegroźnych dla ludzi mających prawidłową odporność. U osób pozbawionych sił obronnych zakażenia te mają ciężki, często śmiertelny przebieg .

AIDS jest bardzo poważną chorobą, która nie tylko niszczy ciało, ale również zabija ducha. Człowiek zarażony wirusem HIV, który ma tego świadomość oprócz osłabionej odporności ma również słabą psychikę, samopoczucie i sam musi sobie z tym problemem radzić.

1. 4 Wirus, który wywołuje AIDS

Większość naukowców jest zgodnych, co do tego, że AIDS wywoływany jest przez pewien typ wirusa. Nadano mu różne nazwy – HTLV- III, LAV, ARV, jednak obecnie jest określany jako HIV. HIV jest skrótem nazwy human immunodeficiency virus, co oznacza: ludzki wirus upośledzenia odporności .
Wszystkie te nazwy dobrze oddają pewne cechy HIV: wywołuje AIDS, ma trofizm do pewnego rodzaju limfocytów i może powodować powiększenie węzłów chłonnych .

Zespół nabytego niedoboru odporności (Acquired Immunodeficiency Syndrome, AIDS) jest końcowym etapem choroby wywołanej przez ludzki wirus nabytego niedoboru odporności 1 i 2 (Human Immunodeficiency Virus, HIV-1 i HIV-2).

Cząsteczka HIV ma średnicę około 100 nm. Ma budowę warstwową, dwie główne warstwy to: rdzeń i osłonka. Wirus jest bardzo wrażliwy na działanie czynników środowiska zewnętrznego. Poza organizmem człowieka szybko traci swoją zjadliwość. Szybko również ginie pod wpływem działania środków dezynfekujących. Gotowanie zabija HIV, w temperaturze 56 C ginie po 30 minutach .

HIV należy do grupy retrowirusów. Ich szczególną cechą jest posiadanie specjalnego enzymu, który umożliwia w zakażonej komórce przekazywanie informacji genetycznej od RNA do DNA. W olbrzymiej większości wirusów informacja genetyczna przenoszona jest od DNA do RNA. (Litery: DNA i RNA są skrótami oznaczającymi kwasy nukleinowe, dzięki którym przechowywana jest i powielana informacja genetyczna). Retrowirusy poznano stosunkowo niedawno. Mają one właściwości wnikania do limfocytów o symbolu T (od słowa thymus – grasica; są to limfocyty zależne od grasicy, a więc grasico- zależne). Retrowirusy są odpowiedzialne za rozwój pewnych nowotworów układu chłonnego. HIV różni się od pozostałych wirusów należących do tej samej rodziny. Powoduje zniszczenie komórki, w której się rozwija .
Znane są dwa retrowirusy powodujące AIDS: HIV–1 oraz HIV–2. HIV – 2 jest mniej patogenny aniżeli HIV-1. HIV-1 i HIV-2 należą do różnych odgałęzień retrowirusów. Oznacza to, iż miały wspólnego przodka w procesie ewolucji .

HIV–1 występuje w 6 genotypach, oznaczonych literowo od A do F. Ostatnio stwierdzono, iż określone genotypy przeważają w pewnych regionach świata. W Azji i w Afryce np. dominuje genotyp C i E, a w Europie i Ameryce – B. Poza tym ostatnio wykryto podtyp O.

Zespół nabytego niedoboru odporności (Acquired Immunodeficiency Syndrome, AIDS) jest końcowym etapem choroby wywołanej przez ludzki wirus nabytego niedoboru odporności 1 i 2 (Human Immunodeficiency Virus, HIV-1 i HIV-2).
Wirus HIV dzieli się na trzy główne grupy - M, N, i O. Najbardziej rozprzestrzenioną i najbardziej zróżnicowaną jest grupa M (main), dzieląca się na szereg podgrup/podtypów (A-K). Powstały one w wyniku sumujących się mutacji zachodzących w genomie wirusa podczas jego namnażania się w organizmach zakażonych ludzi oraz w wyniku rekombinacji pomiędzy różnymi szczepami wirusa, które zakaziły tę samą osobę (krążące formy rekombinacyjne - CRF). CRF występują najliczniej w Afryce Centralnej i w Azji Południowo - Wschodniej .

HIV charakteryzuje się dużą zmiennością antygenową. Jest to retrowirus, który stopniowo ogranicza właściwą odpowiedź odpornościową, aż do całkowitego jej zniszczenia. Rodzina Retroviridae obejmuje trzy podrodziny: Oncovirinae, Spumavirinae i Lentivirinae. HIV – 1, HIV – 2 oraz izolowany od małp STLV – III ( simian T lymphotropic virus) należą do ostatniej z wymienionych podgrup.

Trzeba zrozumieć różnicę między chorym na AIDS a zakażonym wirusem HIV. Ten pierwszy człowiek jest bardzo chory, ten drugi jest fizycznie zupełnie sprawny. Natomiast od jednego i od drugiego można się zarazić .

1.5 Drogi i mechanizm zakażenia wirusem HIV

AIDS jest wirusową chorobą zakaźną, ale zaraźliwą tylko w specyficznych warunkach, bowiem wirus HIV ma ograniczone możliwości przenoszenia się z człowieka na człowieka. Nie przenosi się ani drogą kropelkową, ani pokarmową, ani przez kontakt z zakażonymi przedmiotami. Dlatego nie jest groźne dla otoczenia kichanie i kaszel osoby zakażonej ani jej łzy, pot czy ślina. Nie grozi zarażeniem się wymiana przyjacielskiego uścisku z osobą zakażoną, trzymanie jej za rękę, pocałowanie jej w policzek, spożycie jedzenia przez nią przyrządzonego, użycie jej ręcznika. Wirus HIV przenosi się wyłącznie drogą płciową i przez bezpośrednie wniknięcie zakażonej krwi do krwiobiegu osoby zdrowej. Zarazić się można tylko podczas stosunku płciowego, przez użycie tej samej igły do wstrzyknięć, przez kontakt skaleczenia, rany, owrzodzenia z zakażoną krwią oraz w następstwie transfuzji, jeśli krew nie została poddana kontroli na obecność wirusa. (Ponadto na zakażenie narażone są dzieci rodzące się z matek będących nosicielkami wirusa).
AIDS jest chorobą należącą do grupy chorób przenoszonych na drodze kontaktów seksualnych (STD, sexualy transmitted diseases). Zakażenie może nastąpić wówczas, gdy kontakty seksualne dotyczą następujących par, w których jeden z partnerów jest zakażony:
- mężczyzna – kobieta (stosunki heteroseksualne);
- mężczyzna – mężczyzna (stosunki homoseksualne);
- mężczyzna – kobieta ( stosunki heteroseksualne z partnerem biseksualnym)
- kobieta – kobieta (stosunki homoseksualne, lesbijskie); zdarza się to bardzo rzadko .
Wiemy już - i to wiele wyjaśnia - że do zakażenia dochodzi dopiero wtedy, kiedy większa ilość wirusów HIV wtargnie do organizmu. Inne wirusy nie muszą wystawiać do inwazji tak silnej armii. Na przykład w razie przypadkowego zakłucia się zakażoną igłą prawdopodobieństwo zarażenia się wirusowym zapaleniem wątroby typu B jest nieporównywalnie większe (w niektórych badaniach dotyczących pielęgniarek mówi się nawet 0-30 procentach) niż prawdopodobieństwo nabycia w taki sam sposób wirusa HIV (podaje się mniej niż 1 procent).
AIDS jest chorobą straszliwą i trzeba się jej bać. Pamiętajmy jednak, że nieuleczalne nowotwory złośliwe i choroby serca powodują znacznie więcej zgonów, obfitsze także niż AIDS żniwo zbierają w rejonach nędzy nawet te choroby, które medycyna od dawna potrafi leczyć. Psychoza strachu w połączeniu z niewiedzą na temat problemu powoduje, że ciągle jeszcze dochodzą do głosu zwolennicy izolowania nosicieli wirusa HIV od społeczeństwa, którzy próbują wyrzucać zakażone dzieci ze szkół i dorosłych z pracy. Specjaliści muszą nam uświadamiać, że gdyby AIDS była tak zaraźliwa, jak wiele osób myśli, to zdążyłaby już zdziesiątkować ludzkość .
Zakażenie HIV wiąże się bezpośrednio ze sferą życia intymnego, a więc naszą największą prywatnością. Zakażenie może przez wiele lat nie dawać objawów klinicznych, mimo to osoba zakażona może zarazić swojego partnera seksualnego, a kobieta przenieść zakażenie na płód lub noworodka. Po drugie: choroba ma podstępny przebieg, bez możliwości wyleczenia, a po trzecie: istnieje obawa każdego zarażonego przed utratą dotychczasowego statusu społecznego, odtrącenia przez otoczenie i skazanie na samotność.

Szczegółowe badania epidemiologiczne wykazały trzy możliwości przenoszenia wirusa HIV:
1) Droga płciowa
Najbardziej powszechną drogą przenoszenia wirusa HIV w populacji dorosłych (około 90%) jest stosunek seksualny z osobą zakażoną. HIV może występować w spermie w znacznych ilościach – około 100 cząstek wirusa w 1 ml. Występuje także w znacznej ilości w wydzielinie z żeńskich narządów płciowych. Do infekcji dochodzi najłatwiej, gdy tkanki w obrębie narządów płciowych są uszkodzone lub stosunek płciowy odbywał się w okresie miesiączki. Szczególnym ryzykiem są obciążone stosunki analne, gdy błona śluzu odbytu jest podatna na mikrourazy. Ze względu na budowę i fizjologię narządów płciowych, kobiety są bardziej narażone na zakażenie.

2) Droga parenteralna
Zakażenie może nastąpić przez przeszczepy, transfuzję zakażonej krwi, sztuczne zapłodnienie oraz używanie zakażonych igieł i strzykawek. W Polsce, odsetek zakażonych poprzez krew i jej produkty, transplanty oraz sztuczne zapłodnienie jest niskie i wynosi mniej niż 1%. Przeciwciała anty-HIV wykryto u 12/1510 chorych na hemofilię A oraz u 3/233 chorych na hemofilię B. Należy zaznaczyć, iż tylko w trzech przypadkach źródłem zakażenia był krioprecypitaty produkcji krajowej. W pozostałych przypadkach były to produkty pochodzenia zagranicznego (dary). Trzeba też nadmienić, że zakażenia hemofilityków to już historia. Od 1992 roku nowych zakażeń wśród hemofilityków nie odnotowano.

Przenoszenie wirusa przez zakażone igły i strzykawki jest szczególnie ważnym problemem wśród narkomanów stosujących narkotyki dożylne (użycie sprzętu niesterylnego). W naszym kraju, w latach 1986-1994 narkomani stanowili największą grupę, bo aż 69% wszystkich zarejestrowanych osób seropozytywnych.

3) Droga wertykalna
HIV może być przenoszony z kobiety na jej dziecko w czasie ciąży, porodu lub podczas karmienia piersią. Najczęściej dochodzi do infekcji podczas porodu, a rozwiązanie ciąży poprzez cesarskie cięcie nie zmniejsza ryzyka zakażenia płodu.

Warto zauważyć, że ryzyko zakażenia dziecka jest największe w okresie 2-4 tygodni od momentu zakażenia matki lub wtedy, gdy jest ona w zaawansowanym stadium choroby.

Nie ma dowodów, że HIV przenosi się drogą oddechową, jelitową lub przez przypadkowe kontakty międzyludzkie. Nie stwierdzono, by HIV przenoszony był przez owady, żywność, wodę, pot czy łzy. Nic nie wskazuje, by zakażenie mogło nastąpić wskutek korzystania ze wspólnej ubikacji, wspólnychsztućców, szklanek lub innych przedmiotów takich jak: telefon lub używana odzież .
Ryzyko zakażenia wirusem HIV jest tym większe, im większa liczba cząsteczek znajduje się w płynach ustrojowych lub w tkankach. Aby wywołać zakażenie, HIV musi wtargnąć do ustroju. Oto drogi, którymi wirus HIV może się dostać do naszego organizmu:
Krew. Od czasu wprowadzenia kontroli dawców krwi na obecność anty-HIV ryzyko zakażenia jest minimalne. Może się zdarzyć, gdy u dawcy nie doszło do indukcji przeciwciał. Wprowadzono również zasadę, iż każdy dawca nasienia jest badany w kierunku zakażenia HIV. Pobrane nasienie jest przechowywane i dawcę bada się ponownie przed unasiennieniem kobiety. Kontrola obowiązuje również dawców narządów w celu ich przeszczepienia. Dotyczy to także osób zmarłych.
Nasienie. W nasieniu znajduje się u osób HIV-dodatnich szczególnie dużo cząstek wirusa. W jaki sposób wirus przedostaje się przez błonę ś1uzową pochwy, odbytnicy i szyjkę macicy - nie jest w pełni wyjaśnione. Prawdopodobnie przez związanie się z receptorem komórek wrażliwych na zakażenie.
Wydzielina pochwowa i z szyjki macicy. Wirus może znajdować się w tych wydzielinach. W czasie stosunku HIV może przedostać się przez powierzchnię żołędzi, również prawdopodobnie na skutek "spotkania" komórki z właściwym mu receptorem. Nie jest w pełni jasne, czy warunkiem jest uszkodzenie nabłonka żołędzi.
Mleko i karmienie piersią. Mleko kobiece zawiera niewielkie ilości wirusa. Uważa się, że tą drogą może dojść do zakażenia. Znana jest także możliwość odwrotna: zakażone dziecko przenosi wirusa na karmiącą matkę. Udowodniono to w ZSRR. Zakażone szpitalnie noworodki ze zmianami zapalnymi w jamie ustnej (afty) spowodowały infekcję podczas karmienia piersią z uszkodzoną skórą brodawek.
Ślina. HIV znaleziono w ślinie w niewielkich ilościach i u małego odsetka badanych. Nieznany jest przypadek zakażenia tą drogą. Ryzyko wydaje się wyjątkowo minimalne.
Łzy. Ryzyko zakażenie jest bardzo mało prawdopodobne.
Mocz. Wyniki badań na obecność HIV w moczu są kontrowersyjne. W jednych ośrodkach potwierdzano taką możliwość, inne badania jej zaprzeczają. Nieznany jest wypadek zakażenia przez mocz. W warunkach ropomoczu lub krwiomoczu ryzyko może się teoretycznie zwiększać.
Stolec. Prawdopodobnie HIV znajduje się w stolcu, lecz jest to domysł. Ryzyka zakażenia albo nie ma, albo jest bardzo małe .

Czynnikami ograniczającymi możliwość zakażenia są:
1) współżycie seksualne ze stałym, zdrowym partnerem,
2) używanie prezerwatyw,
3) badanie krwi i preparatów krwiopochodnych oraz testowanie serologiczne dawców przeszczepów,
4) w przypadku urodzenia przez matkę HIV+, dziecka HIV-, zakaz karmienia go piersią.
Ponadto istotne dla sytuacji epidemiologicznej jest zwalczanie narkomanii oraz szerzenie w społeczeństwie wiedzy o sposobach zakażenia i drogach rozszerzania się tej choroby. Nie została dotąd opracowana skuteczna metoda leczenia.
Trwają ciągle badania nad skutecznymi lekami przeciw wirusowi oraz nad wynalezieniem szczepionki. Obecnie postępowaniem hamującym replikację (mnożenie) wirusa, a zatem spowalniającym postęp choroby, jest skojarzone leczenie kilkoma lekami o różnym mechanizmie działania. W przypadku wystąpienia objawów klinicznych AIDS stosuje się leczenie właściwe dla danej infekcji lub nowotworu .


1.6 Objawy zakażenia HIV i choroby AIDS


Infekcja HIV, także jej ostatnie stadium, czyli choroba AIDS, przebiega u różnych osób bardzo różnie, tak pod względem jej rozwoju w czasie, jak i obserwowanych objawów. Po zakażeniu, zwykle w ciągu dwóch do ośmiu tygodni, organizm zaczyna wytwarzać przeciwciała do zwalczenia wirusa. Czasem jednak upływa nawet sześć miesięcy, zanim pojawią się one we krwi.
Fakt zakażenia może, ale nie musi, dać o sobie znać. Objawy, jeśli wystąpią, bywają łagodne lub ostrzejsze, ale same w sobie nie są dla osoby zakażonej groźne, często uznaje je ona za infekcję grypową lub inną. Pojawiają się w ciągu pierwszych kilku miesięcy od wtargnięcia wirusa do ustroju - najczęściej po paru tygodniach - i utrzymują się około jednego tygodnia.
Wymienimy poniżej objawy zakażenia, ale trzeba zaznaczyć, że nie muszą one występować wszystkie naraz:
powiększenie węzłów chłonnych w obrębie szyi, pod pachami i w pachwinach,
utrata apetytu i/lub kilku kilogramów spadek wagi w ciągu niespełna dwóch miesięcy,
osłabienie mięśni nóg, odczuwanie zwłaszcza przy wchodzeniu w górę po schodach,
obfite poty przez kilka nocy z rzędu,
podwyższona temperatura utrzymująca się dłużej niż tydzień,
przewlekła, a przynajmniej długotrwała biegunka,
suchy kaszel nie związany z paleniem papierosów, przeziębieniem czy grypą,
grzybica jamy ustnej z charakterystycznym białym nalotem lub nadżerkami,
obrzmienie śluzówki jamy ustnej, języka i pochwy,
wysypka na ciele
chłoniak - nowotwór układu limfatycznego.
Po tej wczesnej reakcji organizmu na zakażenie, przychodzi okres bezobjawowy, czyli stadium tzw. utajonego nosicielstwa. Zakażony ma normalne samopoczucie - wygląda i czuje się zdrowo. Mijają lata - najczęściej kilka, rzadziej około dziesięciu, wyjątkowo nawet kilkanaście - zanim w następstwie obniżania się odporności wystąpi pełny obraz choroby .
Ostatnie stadium infekcji HIV, czyli pełnoobjawowa choroba AIDS, rozwija się dość gwałtownie, gdyż system odporności jest tak zniszczony przez wirusa, że organizm pozostaje całkowicie bezbronny wobec ataków różnych groźnych chorób.
Typowe choroby towarzyszące AIDS to: zapalenie płuc, gruźlica, opryszczka, półpasiec, mięsak Kaposiego (bardzo złośliwy nowotwór), zespół otępienia oraz inne jeszcze zakażenia wirusowego, bakteryjne i grzybicze. Najczęściej spotykane objawy to: duszności, gorączka, ciężkie biegunki, nudności, bóle głowy, zaburzenia pamięci i uwagi, gwałtowne wahania nastroju, bóle gardła i trudności z przełykaniem, zamazane widzenie aż do utraty wzroku, spadek ciężaru ciała aż do ogólnoustrojowego wyniszczenia.

Czasem chory umiera bardzo szybko, kiedy indziej objawy jednej lub kilku z wyżej wymienionych chorób łagodnieją, by po jakimś czasie wystąpić na nowo w ostrzejszej postaci. Jak dotąd nie ma skutecznej metody leczenia AIDS, nie wynaleziono też szczepionki, która by zapobiegła tej chorobie. Leki (przede wszystkim AZT i ZDU), które zaczęto stosować ostatnio u zakażonych w okresie utajonego nosicielstwa, wydają się spowolniać progresję infekcji HIV w kierunku pełnoobjawowego AIDS .

1.7 Testy na przeciwciała AIDS

Naukowcy zdołali stworzyć wiarygodne i niezbyt drogie testy, które pozwalają stwierdzić, czy w organizmie badanego znajdują się wirusy.

Istnieją trzy rodzaje takich testów. Najczęściej stosuje się badanie na obecność przeciwciał anty-HIV, którymi są białka wyprodukowane przez układ odpornościowy po wtargnięciu wirusa HIV do organizmu. Do tego celu powszechnie używa się testu ELISA. Skrót ELISA pochodzi od słów Enzyme-Linked Immunosorbent Assay (w polskiej literaturze medycznej oprócz nazwy ELISA stosuje się też nazwę: metoda immunoenzymatyczna). Innym testem wykrywającym przeciwciała jest tzw. Western blot. Ten test również wykrywa białka produkowane po zakażeniu wirusem HIV, lecz jest bardziej swoisty niż test ELISA. Badanie za pomocą Western blot jest droższe, zazwyczaj, więc służy do potwierdzania wyniku uzyskanego metodą ELISA.
Drugim rodzajem testu używanego do wykrywania zakażenia wirusem HIV jest badanie na obecność antygenu HIV. To badanie wykonuje się w celu potwierdzenia dodatniego wyniku testu wykrywającego przeciwciała anty-HIV. Umożliwia ono wykrycie obecności samego wirusa, a nie tylko przeciwciał. Różne testy antygenowe, wykrywające poszczególne części wirusa AIDS, są używane równocześnie z testami na obecność przeciwciał, w celu określenia, w jakiej fazie zakażenia HIV znajduje się badana osoba.

Trzeci rodzaj testu polega na hodowli wirusa. Podczas takiego badania pracownicy laboratoriów próbują wyhodować HIV z próbki komórek lub płynów tkankowych, pobranych od osoby zakażonej. Ten test robi się tylko w powiązaniu z dwoma omówionymi rodzajami testów, gdyż nawet w całkowicie pewnych przypadkach zakażeń, nie zawsze udaje się pomnożyć wirusa AIDS poza organizmem .
Chociaż test nie wykrywa samych wirusów, stwierdza obecność przeciwciał, które układ immunologiczny zaczyna wytwarzać z chwilą wtargnięcia HIV do organizmu. Jeżeli test wykazał, że badana osoba posiada takie przeciwciała, wynik określa się jako pozytywny. Oznacza to, że do organizmu tej osoby wtargnął wirus i wciąż tam się znajduje. Z innymi infekcjami wirusowymi nasz układ immunologiczny w końcu sobie radzi, natomiast wszystko wskazuje na to, że nie jest w stanie zwalczyć HIV. Dlatego też pozytywny wynik testu jest traktowany jako znak, że osoba badana jest zakażona i może zakażać innych.

Jeżeli we krwi badanej osoby nie ma przeciwciał anty-HIV, wynik testu jest negatywny, o ile ten ktoś w ciągu ostatnich trzech miesięcy nie narażał się na zakażenie (nie używał narkotyków, nie miał stosunków seksualnych). Jednak, jeśli badany zrobił cokolwiek, co mogło narazić go na infekcję, to negatywny wynik nie wyklucza zakażenia i badana osoba może być zakażona. Zdarza się tak, ponieważ wytworzenie przeciwciał, które można by wykazać w teście, wymaga czasu – zwykle od czterech do dwunastu tygodni .

Z praktycznego punktu widzenia największe znaczenie mają testy serologiczne. Przy ich użyciu można wykryć przeciwciała przeciwko antygenom HIV lub antygen HIV (HIV-Ag). Testy używane w laboratoriach dostarczają wiarygodnych wyników. Pozwalają wykryć również zakażenie HIV przebiegające bezobjawowo, czyli bez żadnych zmian klinicznych. Przeciwciała anty-HIV pojawiają się po kilku tygodniach od zakażenia, zazwyczaj po 6-8 tygodniach (najwcześniej po 8 dniach, średnio po 14-60 dniach) .

Test w kierunku zakażenia HIV polega na wykrywaniu we krwi przeciwciał, a nie samego wirusa. Z uwagi na to, że przeciwciała nie pokazują się we krwi zaraz po zakażeniu, tylko po jakimś czasie, i to bardzo różnym, zależnie od indywidualnego porządku, muszą być spełnione określone warunki, aby można było uznać wynik testu za w pełni wiarygodny. Pewność, co do negatywnego wyniku może mieć albo osoba, która przez sześć miesięcy poprzedzających test nie odbywała stosunków seksualnych i nie używała dożylnie narkotyków, albo taka, która wraz ze swoim partnerem seksualnym poddała się testowi dwukrotnie - drugiemu po upływie sześciu miesięcy od pierwszego - przy czym w okresie pomiędzy jednym a drugim testem ani ona, ani jej partner nie mieli kontaktów seksualnych z innymi osobami i ani razu nie wstrzykiwali sobie narkotyku. Jeśli takie warunki nie są spełnione, istnieje możliwość, że test nie wykryje przeciwciał, ponieważ od ostatniego stosunku - lub od wstrzyknięcia - nie upłynął wystarczająco długi czas na wytworzenie się ich w organizmie .

1.8 Zachowania seksualne a AIDS

HIV może się znajdować w płynach ustrojowych człowieka. Podczas stosunku płciowego ulegają one wymianie. Wirus może być obecny w nasieniu zakażonego mężczyzny lub wydzielinie pochwowej oraz krwi menstruacyjnej zakażonej kobiety.
Na szczególnie zwiększone ryzyko zakażenia narażeni są:
· homoseksualiści i biseksualiści (46% wszystkich znanych przypadków AIDS u dorosłych w Europie w 1994 r.);
· narkomani uzależnieni od preparatów pobieranych dożylnie (w Europie około 36%);
· prostytutki i chorzy na choroby przenoszone drogą płciową;
· chorzy na hemofilię, którym przetaczano czynniki krzepnięcia VIII lub IX, zanim nie wprowadzono metod dezaktywacji HIV (2% w Europie);
· wielokrotni biorcy krwi;
· dzieci urodzone z matek zakażonych HIV;
· heteroseksualiści często zmieniający partnerów (promiskuityzm).
W Europie na drodze heteroseksualnej uległo zakażeniu tą drogą (punkt odniesienia stanowią tu znane przypadki AIDS) ponad 8% mężczyzn i 34% kobiet .
W zasadzie każda aktywnie seksualnie osoba powinna się liczyć z ryzykiem i mieć świadomość, że w przypadku AIDS stawką jest życie. Tylko abstynencja seksualna jest gwarancją bezpieczeństwa.
Najbardziej ryzykowne formy kontaktu seksualnego to: (zakażenie się wirusem HIV jest prawdopodobne w wysokim stopniu):
rola biernego partnera - zarówno mężczyzny, jak i kobiety - podczas seksu analnego, choćby partner będący stroną aktywną używał prezerwatywy;
stosunek seksualny z homoseksualistą lub mężczyzną biseksualnym;
używanie wspólnej igły do dożylnych wstrzyknięć narkotyku (amfetaminy, heroiny, kokainy);
stosunek seksualny z osobą, która używa dożylnie narkotyków;
uprawianie seksu z wieloma partnerami (z więcej niż jednym w ciągu roku);
seks z partnerem, który ma jeszcze innych partnerów;
używanie wspólnych wibratorów i innych tego typu gadżetów;
stosunek pochwowy bez zabezpieczenia prezerwatywą i środkiem plemnikobójczym;
fellatio, gdy mężczyzna nie założył prezerwatywy i nie kontroluje wytrysku;
cunnilingus, gdy kobieta jest w okresie menstruacji.
Wymienione wyżej zachowania seksualne zakwalifikowane zostały jako najbardziej niebezpieczne, dlatego że w ich trakcie jest możliwy bezpośredni kontakt krwi z krwią oraz spermy z krwią, a wirus HIV, jak wiadomo, rezyduje u osoby zakażonej właśnie we krwi i w spermie. Włączono do tej grupy zachowań używanie przez narkomanów wspólnej igły, ponieważ w tej sytuacji także dochodzi do kontaktu krwi z krwią - pozostała na użytej igle resztka krwi zostaje przy wstrzyknięciu wprowadzona bezpośrednio do krwiobiegu drugiej osoby - a to oznacza wysoki stopień ryzyka.

Seks analny jest bardzo niebezpieczny, ponieważ ruchy członka w odbycie mogą łatwo uszkodzić bardzo ukrwioną w tym miejscu błonę śluzową. Jeśli wirus jest obecny w spermie partnera aktywnego, trafia bezpośrednio i w dużych ilościach do krwiobiegu partnera biernego. Prezerwatywa, nawet dobrej jakości, nie jest wystarczająco pewną ochroną, ponieważ może zostać uszkodzona w wyniku silnego tarcia, jakie ma miejsce przy stosunku analnym. Gdy pęknie, wówczas wirusy wnikają z nasieniem w każde uszkodzone miejsce błony śluzowej odbytu.
Gdy seks analny ma brutalną formę i polega na manualnym pobudzaniu partnera, wówczas wysokie ryzyko dotyczy obydwu (czy obydwojga) partnerów. Błona śluzowa odbytu jest delikatniejsza niż błona pochwy i bardziej podatna na uszkodzenia. Ocieranie się uszkodzonej śluzówki o ewentualne skaleczenia czy uszkodzenia skóry dłoni umożliwia przeniesienie się wirusa przez kontakt krew-krew z partnera biernego na aktywnego, i odwrotnie. Całowanie odbytu jest niebezpieczne dla partnera aktywnego.

Seks z homoseksualistą lub mężczyzną biseksualnym to duże ryzyko z uwagi na częstość zakażeń w populacji gejów. To samo dotyczy populacji narkomanów i dlatego kontakty seksualne z osobą używającą dożylnie narkotyków grożą zakażeniem.
Wielu partnerów seksualnych - więcej niż jeden w ciągu roku - wiąże się po prostu z większym prawdopodobieństwem kontaktu z kimś, kto jest zakażony wirusem. Groźba potęguje się, gdy ma się kilku partnerów w krótkim okresie czasu, powiedzmy w ciągu miesiąca, ponieważ do zwiększonego prawdopodobieństwa zetknięcia się z osobą zakażoną dołącza się element ryzyka związanego z przypadkowością takich kontaktów. O partnerze w takim przypadku wie się niewiele i raczej trudno liczyć na to, że będzie sam informował o swoich ewentualnych kłopotach - chorobie wenerycznej czy nosicielstwie HIV. Poza tym może nie zdawać sobie sprawy z tego, że jest chory wenerycznie czy zakażony wirusem HIV. Z tych samych powodów nie jest wskazane współżycie z osobą, która ma czy miała licznych partnerów.
Niebezpieczeństwo używania wspólnych wibratorów i innych tego typu gadżetów polega na tym, że na przedmiocie może pozostać zakażona krew lub wydzielina narządów płciowych osoby, która się nim posługiwała. Kolejna osoba może zostać zakażona, jeśli zanieczyszczony przedmiot zetknie się z jakimś uszkodzeniem na jej skórze lub błonie śluzowej.

Stosunek pochwowy stwarza wirusowi podwójną szansę przeniesienia się z osoby na osobę. Kobieta jest narażona na zakażenie, jeśli w wynika tarcia zostanie uszkodzona błona śluzowa pochwy, ponieważ wtedy do krwiobiegu wniknie wirus obecny w nasieniu. Mężczyzna jest narażony, jeśli obecny w wydzielinie pochwowej wirus znajdzie drogę do jego krwiobiegu przez jakieś uszkodzenie, choćby najmniejsze, w jakimkolwiek miejscu na członku. Niektórzy specjaliści uważają, że to drugie zagrożenie nie jest wielkie, ponieważ w wydzielinie z pochwy nie ma nigdy dużych ilości wirusa. Mimo to rozsądek nakazuje stosować prezerwatywę, najlepiej w połączeniu z środkiem plemnikobójczym zawierającym nonoksynolon-9, który wydaje się być skuteczną bronią przeciw wirusom. Środek ten w postaci pianki kobieta aplikuje sobie przed stosunkiem do pochwy, a w postaci żelu - na błonę dopochwową. Mężczyzna używa nonoksynolonu-9 w kremie do smarowania prezerwatywy od wewnętrznej strony. Produkuje się już prezerwatywy z warstwą kremu. Trzeba jednak przeczytać etykietkę, żeby się upewnić, czy warstwa kremu zawiera substancję plemnikobójczą, czy też ma służyć jedynie większemu komfortowi użytkownika.

Fellatio jest niebezpieczne i dla kobiety, i mężczyzny, jeśli kończy się wytryskiem, a mężczyzna nie założył na członek prezerwatywy. Jeśli jego sperma jest zakażona, wirus HIV ma dużą szansę, by wniknąć do krwiobiegu kobiety przez błonę śluzową jej jamy ustnej. Taką sposobność stwarza najdrobniejsze nawet naruszenie całości śluzówki - otarcie czy pęknięcie - spowodowane choćby przypadkowym ugryzieniem się w język czy energicznym masażem dziąseł ostrą szczoteczką do zębów. Kierunek odwrotny przenoszenia się wirusa - z zakażonej śliny na męski członek - powinien być traktowany, zdaniem wielu ekspertów, jako bardzo realne zagrożenie.

Cunnilingus stanowi dla mężczyzny poważną groźbę, jeśli partnerka jest nosicielką wirusa, a do kontaktu seksualnego dochodzi w okresie jej menstruacji. To dla wirusa wyjątkowo dobra szansa dostania się z zakażoną krwią partnerki do krwiobiegu partnera, jeśli ma on uszkodzoną śluzówkę języka, dziąseł, gardła, a to jest zawsze możliwe .

1.9 Młodzież w obliczu zagrożenia HIV/AIDS

Jedynym sposobem, który można proponować ludziom i wykorzystać w celu ograniczenia liczby nowych zarażeń wirusem HIV jest dobrze zorganizowana i przemyślana działalność profilaktyczna dla całego społeczeństwa z uwzględnieniem specyfiki określonych grup. Szczególną grupą, która jest niezwykle zagrożona możliwością zakażenia HIV (pierwsze kontakty seksualne, próby używania narkotyków) jest młodzież. Istnieje, zatem potrzeba takich działań informacyjnych i wychowawczych, które byłyby ściśle nastawione na zapobieganie AIDS wśród młodzieży, a jednocześnie dostosowane do obecnego poziomu jej wiedzy i emocjonalnego zaangażowania w ten problem .

Biorąc pod uwagę fakt, że współczesna młodzież nie tylko w Polsce, niezwykle wcześnie zaczyna życie płciowe, co jest rezultatem wzrastającej swobody w tym zakresie (także w innych krajach europejskich), profilaktyka zapobiegająca zakażeniu wirusem HIV powinna przede wszystkim dotyczyć młodzieży.
Taka profilaktyka wpisana jest w szkolne systemy wychowawcze w Niemczech i w Szwecji. Składa się na nią spokojna i wyważona informacja o współżyciu płciowym kobiety i mężczyzny, z jednoczesnym zapoznaniem z zasadami tak zwanego ,,bezpiecznego seksu”. Zdaje się, że u podstaw,
takiej edukacji leży zapewne słuszne przekonanie, że pewnych zjawisk w życiu społecznym nie da się skutecznie zahamować, ani też tym bardziej cofnąć. Nie można ich również wyeliminować. Wobec tego należy zrobić wszystko, by przynosiły one możliwie najmniejsze szkody społeczne .
Zakażenie HIV ma wpływ na społeczny, demograficzny i ekonomiczny rozwój społeczeństwa. Tylko w 2002 r. na świecie zakaziło się HIV 5 milionów osób (w Polsce 576), z czego 4,2 milion a to osoby powyżej 15 roku życia (w tym 2 miliony to kobiety), a 800 tysięcy - dzieci poniżej 15 roku życia. Obecnie na świecie z HIV/AIDS żyje 42 miliony osób (38,6 milionów to osoby dorosłe, w tym kobiety stanowią 19,2 milionów oraz 3,2 miliony dzieci). W 2002 roku zmarło z powodu AIDS 3,1 miliony ludzi (2,5 milionów dorosłych, z czego 1,2 miliony to kobiety oraz 610 tysięcy dzieci). Ponad połowa nowych zakażeń HIV na świecie dotyczy bardzo młodych ludzi - pomiędzy 15 i 24 rokiem życia. Około 1,8 milionów ludzi w tym przedziale wiekowym żyje z HIV/AIDS. Na świecie każdego dnia zakaża się ok. 6000 młodych osób i tylko część wie o tym. Głównym celem działań prewencyjnych powinna, być ta grupa wiekowa.

Młodzi ludzie muszą otrzymać informacje, aby móc ochronić się przed HIV i innymi infekcjami przenoszonymi drogą płciową. Mija druga dekada epidemii HIV, a wiele młodych osób pozostaje bez informacji na temat seksualności. Wiele spośród nich nie wie dokładnie, jak przenosi się HIV i nie potrafi określić swojego ryzyka zakażenia. A te osoby, które coś wiedzą, często nie zabezpieczają się, ponieważ nie są przekonane o skuteczności dostępnych zabezpieczeń. Dlatego też edukacja na temat HIV to pomoc w dokonaniu zmian - w stylu życia lub stosowaniu bezpieczniejszych zachowań .

Jedyną ,,szczepionką” przeciw AIDS jest obecnie wiedza. Wiedza, która potrafi uchronić osoby dojrzałe, jak również zapobiec nowym zakażeniom wśród młodych ludzi, dorastającym w dobie AIDS. Dlatego tak istotne jest skupienie największej uwagi na młodzieży, gdyż od stopnia przygotowania i wiedzy mogą zależeć jej losy. Byłoby niewątpliwie najlepiej, gdyby to rodzice uczyli swe dorastające dzieci wszystkiego, co powinny one wiedzieć na temat miłości, seksu i zagrożeń tego świata .

Skuteczną bronią przeciw AIDS jest zapobieganie zakażeniu HIV. Zapobiegać nie jest trudno, trzeba tylko wiedzieć jak to robić, trzeba też wiedzieć choć trochę o samym wirusie, o drogach zakażenia i objawach choroby. Zatem trzeba wiedzieć, czego należy się wystrzegać i jak postępować. Równie ważna jest wiedza jak nie można się zarazić wirusem, czyli co jest całkowicie bezpieczne-jaką drogą wirus nie zaatakuje. Wiedza ta jest szczególnie istotna ze względów społecznych, po to, aby nie dyskryminować ludzi zakażonych wirusem, nie izolować ich od reszty społeczeństwa; aby ci, których nieszczęście to dotknęło, mogli normalnie i godnie żyć wśród nas. Nie wolno udawać, że niebezpieczeństwo nie istnieje. Należy wyraźnie powiedzieć, że edukacja seksualna i nauka o tym, jak żyć, aby być zdrowym - których częścią jest wiedza o zapobieganiu AIDS - nie znalazły jeszcze należytego miejsca w programach szkolnych. A przecież właśnie młodzież jest najbardziej narażona na ryzykowne zachowania, a przez to na zakażenie wirusem HIV .
Młody człowiek musi zdawać sobie sprawę z tego, jakie zachowania stanowią zagrożenie dla niego - sam może się zarazić, lub dla innych - może zarazić również kogoś.

1.10 Przegląd badań na temat wiedzy młodzieży dotyczącej zagadnień HIV i AIDS

W ciągu ostatnich lat w Polsce dużo mówi się i pisze na temat AIDS. Autorzy różnych publikacji, patrząc na ów problem przeważnie przez pryzmat własnych dyscyplin naukowych, starają się jednak podkreślać, iż droga do kształtowania właściwych – to znaczy nacechowanych humanizmem – postaw zarówno wobec nosicieli wirusa HIV, chorych na AIDS, jak i samej choroby wiedzie miedzy innymi przez szkołę. W literaturze przedmiotu mamy już dziś sporo informacji na temat poziomu wiedzy w tym zakresie wśród młodzieży szkół średnich czy zawodowych, mniej jest jednak doniesień dotyczących uczniów szkół podstawowych .

Pierwsze zachorowania na AIDS w Polsce zarejestrowano w 1986 roku. Od wdrożenia badań w 1985 roku do lipca 2000 roku stwierdzono w Polsce 6489 zakażeń, wśród których według danych Zakładu Epidemiologii PZH było, co najmniej4156 zakażonych w związku z używaniem narkotyków. Ogółem odnotowano 894 zachorowania na AIDS, a 495 chorych zmarło. Liczba zakażonych prawdopodobnie jest większa. Zdaniem ekspertów WHO szacowana jest na 15-20 tysięcy. Nadal w statystyce polskiej największą grupę zakażonych wirusem HIV stanowią osoby używające narkotyków. Należy zwrócić uwagę na fakt, że wśród zakażonych jest coraz więcej osób heteroseksualnych, niezwiązanych ze środowiskiem narkomanów i homoseksualistów. Obecnie AIDS budzi w społeczeństwie polskim mniejszy lęk. Można zauważyć, że w ciągu ostatnich 10 lat zmienił się stosunek do osób zakażonych wirusem HIV – od nietolerancji do akceptacji. Jednak w odczuciach chorych nie znajduje to odzwierciedlenia. Wyniki badań potwierdzają, że deklaracje świadczące o akceptacji osób żyjących z HIV/AIDS nie pokrywają się z rzeczywistością .

Wykres 1. Stosunek badanych do ludzi chorych na AIDS i nosicieli wirusa HIV (na podstawie: A. Grodzki)
Wyniki badań wykazują, że: w zakresie HIV/AIDS zarówno poziom wiedzy młodzieży ze szkół podstawowych, jak i pracujących z nimi nauczycieli jest nie tylko dość zróżnicowany, lecz przede wszystkim stanowczo niewystarczający (na przykład tylko nieco ponad połowa nauczycieli oraz co szósty z uczniów wie, gdzie w razie potrzeby można wykonać testowe badanie krwi na obecność przeciwciał). Dość liczna, po obu stronach, jest przy tym grupa osób mających fałszywe poglądy i zapatrywania dotyczące rozprzestrzeniania wirusa HIV przez komary, czy też możliwość rozpoznania chorego na AIDS po wyraźnych zmianach w jego wyglądzie zewnętrznym. Występuje częste przekonanie, iż realnym zagrożeniem są transfuzje krwi, fakt ów może jednak wypływać ze świadomości społecznej dotyczącej fatalnego stanu panującego ogólnie w polskim szpitalnictwie .

Wyniki badań w reprezentatywnej grupie uczniów klas I i III szkół ponad podstawowych wykazały, że edukacja młodzieży w zakresie HIV/AIDS jest w Polsce niedostateczna i nie za

Related Articles