Obrzędy pogrzebowe w Egipcie i Mezopotamii

Obrzędy pogrzebowe w Egipcie i Mezopotamii

Starożytni przywiązywali wielką wagę do uroczystości pogrzebowych. Wierzyli, że prawidłowe spełnienie wszystkich obowiązków zapewni zmarłemu spokój po śmierci.

Egipcjanie wierzyli, że dusza wygląda jak ptak, a po śmierci będzie istniała tak długo, jak długo zachowało się ciało. W nim bowiem znajdowała schronienie i odpoczynek.
W tym celu więc zabezpieczano ciało przed rozkładem. Proces ten nazywano balsamowaniem. Powstałą mumię wkładano do drewnianej trumny, którą umieszczano w kamiennym sarkofagu. Potem odbywał się obrzęd „otwarcia ust”. Kapłan prowadzący ceremonię wypowiadał specjalne modlitwy, które miały umożliwić powrót duszy do ciała. Następnie sarkofag umieszczano na saniach w kształcie łodzi i za pomocą wołów przeciągano go po piasku pustyni do grobowca. Umieszczano w nim też żywność, meble do odpoczynku, posążki przedstawiające sługi. W orszaku żałobnym oprócz rodziny szły płaczki – kobiety wynajęte specjalnie przez rodzinę do wyrażenia bólu po zmarłym. Na taki pogrzeb mogli pozwolić sobie jednak bogaci.

W Mezopotamii sądzono, że dusza zmarłego po śmierci trafia do podziemnej krainy otoczonej siedmioma murami, gdzie nie ma powietrza, światła i żywności, a wszystko pokrywa kurz. Mieszkańcy Mezopotamii swych zmarłych składali w glinianych sarkofagach. Ciało przed pogrzebaniem nacierano olejem i miodem, a następnie zawijano w całun z cienkiego lnu. Podobnie jak w Egipcie, w grobowcach umieszczano różne przedmioty. Obrzędy pogrzebowe bardzo przypominały egipskie. Oprócz kapłanów, odmawiających modlitwy, i rodziny, uczestniczyły w nim płaczki. Groby wykonane z cegieł znajdowały się często przy domach, aby rodzinie było wygodniej donosić pokarm dla zmarłego.

Related Articles