Listy

List miłosny.

Drogi Kubusiu Puchatku!

Już od dłuższego czasu skrycie wpatruję się w Twoją postać na lekcjach i przerwach… Obserwuję jak rozmawiasz z kolegami, nauczycielami, jak śmiejesz się i denerwujesz… Każdy Twój odruch czy grymas dla mnie jest najpiękniejszy na świecie! Jesteś dla mnie tym, czym jest Słońce dla Ziemi, i jesteś jedyny, jak Księżyc naszej planety.

List miłosny.

Droga Aniu!
Dziękuję za Twój ciepły list z życzeniami bożonarodzeniowymi. Był on najlepszym prezentem pod choinkę, jaki kiedykolwiek dostałem. Nie potrafię wyrazić słowami, jak bardzo się cieszę, że o mnie pamiętasz i odwzajemniasz moje uczucie.
Bardzo tęsknię za Tobą. Mam wrażenie, że od naszego ostatniego spotkania upłynęły wieki.

List miłosny.

Droga Ukochana!

Już miesiąc minął od czsu, gdy pisałem po raz ostatni. Płynął on o wiele wolniej niż zwykle. Życie mija teraz jak krajobraz za oknem... pędzącego samochodu. Oddycham, jem i śpię, jak to robiłem, ale czynię to zupełnie bezwolnie, nie mam żadnego celu. Po prostu unoszę się na powierzchni jak listy, które do Ciebie wysyłam.

List miłosny. Najśliczniejsza i najukochańsza serca i duszy pociecho!!!

Najśliczniejsza i najukochańsza serca i duszy pociecho!!
Czuję pustkę w duszy, nie mogąc trzymać Cię za rękę. Moje poszukiwanie Ciebie jest niekończącą się pogonią skazaną na przegraną
Bez Ciebie moje życie jest puste. Często łapię się na tym, że szukam w tłumie twojej twarzy, choć wiem, że to nie ma sensu.

List motywacyjny

List motywacyjny
Skawiński Aspinwal 1.01.2002
ul.Morska
00.001 Aspinwal

Szanowny Panie Jzaku Fakonbridge!
W nawiązaniu do ogłoszenia prasowego z dnia 30.02.1870 roku pragnę zaptoponowac swoja kandytature na posade latarnika. Uważam że posiadam wszelkie umiejętności do rzetelnego spełniania zadań na posadzie latarnika.