Pozytywizm

Recenzja "Gruba świnia" Teatr Powszechny w Warszawie

Bardzo lubię jeździć na wycieczki klasowe, więc, gdy tylko dowiedziałam się, że jest możliwość wyjazdu do Warszawy naszej i innej równoległej klasy bardzo się ucieszyłam. Jednym z punktów podróży była wizyta w Teatrze Powszechnym w Warszawie im. Zygmunta Hbnera na przedstawieniu pt.: ?Gruba świnia?, która jest polską premierą sztuki amerykańskiego dramaturga Neila LaBute'a w reżyserii Krzysztofa Rekowskiego.

Realizm i fikcja w "Potopie".

Historia w"Potopie" to przede wszystkim umieszczenie akcji w latach 1655 - 1656, a więc okresie najazdu Szwedów na Polskę. Centralnym wydarzeniem jest w powieści obrona Jasnej Góry, choć wydarzeń potwierdzonych historycznie jest znacznie więcej, by wymienić choćby takie, jak: upadek pospolitego ruszenia wielkopolskiego pod Ujściem, zdradę Radziwiłła, ucieczkę króla na Śląsk czy wojnę podjazdową Czarneckiego, itp.

Realizm

REALIZM - za twórcę realizmu można uznać Balzaca. Jest to kierunek, który przyjmuje zasadę prawdziwego i wiernego odtwarzania rzeczywistości. Wiąże sie to z przekonaniem, że dzieło literackie w realizmie jest sprawozdaniem z ludzkich doświadczeń, opisem zachowań i stosunków.
ZAŁOŻENIA

Realizacja w literaturze haseł programowych pozytywistów.

Praca u podstaw, problematyka społeczna wsi, pomoc najuboższym warstwom:

"Szkice węglem"-Henryk Sienkiewicz- niewiedza i zacofanie chłopów; nieznajomość własnych praw, ani metod ich dochodzenia w urzędach; ślepe zaufanie do urzędników i ludzi wyższego stanu (ksiądz, dziedzic, pisarz gminny); stają sie przez to obiektem manipulacji i wykorzystywania warstw wykształconych; akcja: bezwzględny Zołzikiewicz wykorzystuje naiwność Rzepów; wystawiając Rzepie fałszywe wezwanie poborowe, a ten załamuje się, popada w pijaństwo; jego żona próbuje coś w tej sprawie uczynić, lecz nikt nie jest jej w stanie pomóc, gdyż albo udaje się do nieodpowiednich osób (ksiądz nie ma odpowiednich wpływów, podobnie jak dziedzic, którego sytuacja chłopa po uwłaszczeniu niewiele interesuje), albo nie potrafi zwrócić się o pomoc w urzędzie powiatowym; w końcu oddaje się Zołzikiewiczowi, za co przypłaca smiercią z rąk męża;

"Antek"-Bolesław Prus: trudna sytuacja dziecka w rodzinie chłopskiej; mimo że chłopak posiada talent i zapał do nauki rzemiosła, nie jest w stanie rozwijać się w rodzimej wsi; miejscowy nauczyciel zamiast uczyć wykorzystuje dzieci do pracy w swoim gospodarstwie, żąda również zapłaty, mimo, że dostaje pensje z gminy; podobnie kowal- swoich terminatorów nie dopuszcza do pracy w kuźni w obawie przed wykształceniem potencjalnego konkurenta; owdowiała matka jest zmuszona wysłać Antka do miasta w poszukiwaniu zajęcia;

"Miłosierdzie gminy"-Maria Konopnicka- rzecz dzieje się w szwajcarski miasteczku, w którym to miejscowe władze wydały niedorzeczną postanowienie odnośnie chorych, zniedołężniałych, starców; mianowicie zostają oni wystawieni na "aukcję" przed miejscowymi gospodarzami; gmina oddaje w ten sposób pod opiekę temu, kto zarząda mniejszej dotacji z gminy; sprzedani w ten sposób ludzie zmuszani są do pracy ponad siły, często bici i głodzeni; Konopnicka przestrzega przed skutkami złego programu opieki społecznej;

Potrzeba walki z nierównościami społecznymi:

"Powracająca fala"-Bolesław Prus- zaprezentowany konflikt proletariat-kapitalista; akcja rozgrywa się w zaborze pruskim, właścicielem fabryki jest Niemiec Gotlieb Adler były robotnik, obecnie bardzo bogaty, lecz bezwzględny wobec swoich podwładnych; nie dba o nich, stara się uzyskać jedynie maksymalny zysk; nie szanuje swojego najlepszego pracownika, Polaka- Kazimierza Gosławskiego; w wyniku przemeczenia Gosławski doznaje wypadku przy pracy i nie długo po tym umiera, gdyż Adler za późno posłał po pomoc lekarską;

Praca organiczna:

"Lalka"- B.

Publicystyka w Pozytywiźmie.

Stefan Kieniewicz „Praca organiczna”

Na wstępie autor wyjaśnia pochodzenie terminu „praca organiczna”. Zaczął on być używany po upadku powstania styczniowego. Wtedy to prasa burżuazyjna widziała ją jako jedyną drogę ratowania polskości. Kieniewicz przytacza słowa powieściopisarza Józefa Ignacego Kraszewskiego z 1870 r.