Wiersze

"Pokolenie" Krzysztofa Kamila Baczyńskiego

Tytuł "Pokolenie" już na samym początku nasuwa nam jaki będzie temat wiersza. Pierwsza część utworu ma charakter obrazowy. Pokazana została obfitość natury, którą opisano poprzez liczne metafory i epitety :"Ziemia dojrzała.", "(...) kipi sytością jak wielka misa." Występuje tu kontrast, który polega na zestawieniu piękna natury z okrucieństwem i tragizmem wojny.

"Post Impresja"

Idę ulicą, ciepłym, mglistym porankiem
Chwila dzisiejsza, czas przyjemny, rozlewa się życie
I wciąż te pojazdy ze mgły wychylają swe oblicza
Ludzi sennych, tłum uśmiechnięty
Cicha, melancholia wlewa się do ucha, jak ciepła woda
Płynę jak młody dźwięk nienar

"Posłaniec św. Piotra"

Kiedy ćwierć wieku temu
wyleciała biała smuga dymu,
serca rodaków naszych radość przepełniła
kiedy przepowiednia się spełniła.
Sługa Boży naszym rodakiem,
Karol Wojtyła przecież jest Polakiem!
I choć ktoś kiedyś mierzył do Niego z broni,
to Ręka Boża stanęła przed Nim by Go osłonić.

"Posłuchajcie bracia miła..."

Wiersz "Posłuchajcie bracia miła..." (znany również jako "Lament Świętokrzyski" lub "Żale Matki Boskiej pod krzyżem") został napisany w XV wieku przez anonimowego autora. Wiersz ma formę bezpośredniej wypowiedzi Matki Bożej stojącej u stóp krzyża i użalającej się nad swoją tragedią - śmiercią Jezusa.

"Larwa" C.K.Norwida - interpretacja

LARWA

Na sliskim bruku w Londynie,
W mgle - podksiezycow j, bialej -
Niejedna postac cie minie,
Lecz ty ja wspomnisz, struchlaly.

Czolo ma w cierniu? czy w brudzie?
Rozpoznac tego nie mozna;
Poszepty z Niebem o cudzie
W wargach.