Wiersze

"Głos w sprawie pornografii"

W wierszu Wisławy Szymborskiej pt.: „Głos w sprawie pornografii” możemy odnaleźć pewien sposób podziału na dwie części. W pierwszej (do 28 wersu), autorka wykorzystuje wiele metafor, które mają wprowadzić nas w nastrój „niesmaku erotycznego”... Wszystkie jednak skojarzenia (doskonale wykorzystane) zostają rozwiane w części drugiej, która wyjaśnia prawdziwą istotę owej pornografii.

"Grób Agamemnona" jako najsurowszy osąd społeczeństwa polskiego.

„Grób Agamemnona” jest fragmentem pieśni VIII „Podróży do Ziemi Świętej z Neapolu” stworzonej przez Juliusza Słowackiego w 1839 roku. W utworze tym zauważamy wyraźny podział na dwie części: pierwszą mówiącą o wewnętrznych przeżyciach autora zwiedzającego grób Agamemnona i o jego pojmowaniu poezji, drugą będącą rozrachunkiem z własnym narodem i z samym sobą,
w kontekście klęski powstania listopadowego, jak i związanej z nią utratą niepodległości przez Polskę.

"Chłopcy, przestańcie, bo się źle bawicie, dla was to igraszka, nam idzie o życie!"

Dawno, dawno temu za górami, za lasami w pięknej dolince
król Bartek założył swoje królestwo i umieścił tam swoją kaplice.
W mieście wszystkim żyło się dobrze, niczego nie brakowało.
Wszyscy ludzie i każde stworzenie nawzajem sobie pomagało.
Pewnego dnia władca zebrał swoich rycerzy na naradę,
Która przyniosła wiele korzystnych zmian, wielu zaporponowal nową posadę.

"Cnota grunt wszystkiemu"- analiza i interpretacja

„Cnota grunt wszystkiemu ”
Podmiotem lirycznym jest filozof, myśliciel, można go utożsamiać z poetą.
Ten wiersz bardzo wyraźnie nawiązuje do filozofii Kochanowskiego, świadczy o tym już pierwszy wers:
„Fraszka wszystko na świecie, fraszka z każdej strony”
przypominający słowa poety z Czarnolasu:
„Fraszki to wszytko, cokolwiek myślemy.

"Deszcz jesienny" - interpretacja

Wiersz Leopolda Staffa jest przede wszystkim wierszem dekadenckim. Dominuje w nim poczucie nadchodzącego końca i destrukcji, o czym świadczy już sam jego tytuł. Deszcz jesienny to deszcz nieprzyjemny, brudny, kojarzący się z chłodem i smutkiem, sprawiający, że świat staje się szary, rozmyty i brzydki.