S:
Dziękuję Bogu za tą ostatnią, a tak miłą mojemu sercu. Dziś list, twój, otrzymałem, wie wiem, kiedy w ogródku, wiem, kiedy płaczesz w cichej komnacie zamknięta.
Wiem, o jakiej godzinie wraca bólu fala, wiem, jaka ci rozmowa ludzi łzę wyciska. Tyś mi widna jak gwiazda, co się tam zapala i łzę różową leje i skrą siną błyska
W ciemnościach postać mi stoi matczyna niby idąca ku tęczowej bramie.
Dziękuję Bogu za tą ostatnią, a tak miłą mojemu sercu. Dziś list, twój, otrzymałem, wie wiem, kiedy w ogródku, wiem, kiedy płaczesz w cichej komnacie zamknięta.
Wiem, o jakiej godzinie wraca bólu fala, wiem, jaka ci rozmowa ludzi łzę wyciska. Tyś mi widna jak gwiazda, co się tam zapala i łzę różową leje i skrą siną błyska
W ciemnościach postać mi stoi matczyna niby idąca ku tęczowej bramie.